1. ojciec i jego skarpety


    Data: 16.02.2019, Kategorie: Geje Autor: uległy synuś, Źródło: Fikumiku

    Cześć, mam na imię Adaml i mam 17 lata. Jestem na 2 roku liceum i mieszkam z ojcem, który rozwiódł się z moją matką po tym jak przyznał się do bycia bi. Swoją orientację odkryłem w gimnazjum, jednak bardzo długo ukrywałem ją szczególnie przed rodziną. Do tej pory wiedziała tylko moja przyjaciółka. Jednak zmieniło się to pewnego zimowego wieczoru. Byłem z ojcem w teatrze. . Obowiązywał oczywiście strój elegancki czyli garnitur, i tu pojawia się problem, przynajmniej dla mnie. Faceci w garniturach bardzo mnie podniecają, a w szczególności długie czarne skarpety. Na ich widok od razu mi staje. Nie inaczej było z moim ojcem, zwłaszcza że jest bardzo przystojny, a starzeje się bardzo dobrze. Niestety zawsze to ukrywałem że podoba mi się jako facet. Po powrocie poszedłem rozpalić w kominku, aby było cieplej i przyjemniej. Podczas gdy ja rozpalałem, mój ojciec poszedł do swojego pokoju się przebrać. Coś mnie jednak tchnęło i poszedłem do niego, zastając go w koszuli slipach i czarnych długich skarpetach. Na jego widok mój kutas już się wyrywał ze spodni, próbując go poskromić wyrwało się do ojca że mógłby dla mnie tak chodzić cały czas. Długo się nie zastanawiając, dotarło do mnie co powiedziałem i chciałem uciec jednakże jego szybkie pytanie mnie zaskoczyło. - Aż tak Cię pociągam ? - zapytał swoim głębokim głosem, stojąc tak i doprowadzając mnie do ekstazy. - Odkąd zamieszkaliśmy sami. – odparłem lekko speszony. W tym momencie usłyszałem to czego tak bardzo obawiałem się ...
    ... powiedzieć przez tyle lat. - Czy to znaczy że jesteś gejem ? – pytając złapał swojego kutasa przez majtki w dłoń jakby chciał go poprawić, ale zauważyłem że chyba ta sytuacja zaczęła go podniecać i próbował ukryć swoje podniecenie. - Tak – odpowiedziałem – nigdy Ci nie powiedziałem ponieważ bałem się Twojej reakcji. - Jakiej reakcji ?! Przecież wiesz że ja też miałem problemy z ukrywaniem swojej orientacji i sądziłem że możemy o wszystkich porozmawiać – miałem wtedy wrażenie że lekko się zdenerwował. - Masz rację ale nie potrafiłem się przełamać, wybaczysz mi ? - Oczywiście że tak! Jesteś moim jedynym synem. – potem na chwilę się zamyślił i zapytał – A co miałeś na myśli z tym chodzeniem tak cały czas ? - Że wyglądasz bardzo podniecająco i za każdym razem gdy Cię tak widziałem musiałem szybko uciekać do pokoju żebyś nie zobaczył mojej wielkiej erekcji na Twój widok. Wyglądał na delikatnie zaskoczonego, ale dostrzegałem też mały uśmiech rysujący się na jego twarzy. - Cieszę się że to powiedziałeś bo uważam Cię za bardzo przystojnego chłopaka! W tym momencie podszedł do mnie i pocałował. Czułem się wtedy najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. Czułem ciepło jego ciała, a szorstki, krótki zarost drapał mnie w brodę. Podniecenie we mnie wzrastało, że postanowiłem przejąć inicjatywę. Moja ręka powędrowała w stronę jego majtek. Wsunąłem ją pod jego bieliznę i poczułem jego wielkiego kutasa w pół wzwodzie. Był nie ogolony co jeszcze bardziej mnie podnieciło. Zacząłem delikatnie masować jego ...
«123»