HoteLove cz. 7 - Goraca Para
Data: 19.02.2019,
Kategorie:
Sex grupowy
Podglądanie
Autor: morhavee, Źródło: xHamster
Gorąca Para
Tsssss… gorąca para syczy i zasnuwa nas mętnym, dusznym i gorącym całunem. Drażni mi nos i rozsiewa bliżej nieokreślony zapach, chyba lasu. Marek odstawia polewaczkę i siada na swoim miejscu w saunie. Siedzimy we troje w saunie, pocąc się, relaksując i rozmawiając zdawkowo.
Relaksujemy się i wypacamy trudy.
Trochę nas przewiało i zmoczyło po nagłym załamaniu pogody a Marek odpoczywa po intensywnym dniu. Wczoraj wrócił późno i dziś na śniadaniu też go nie widzieliśmy - można powiedzieć, że trochę od niego odpoczęliśmy, znowu czas tylko dla siebie. Anna opiera się o mnie i kładzie mi głowę na ramieniu a jej mokre włosy niemal parzą mi skórę.
- Uff… - wzdycha moja żona po czym wstaje i owija się ręcznik - ja ma dość, idę się ochłodzić - dodaje
Ja też się zbieram, Marek dołącza do nas dopiero po dłuższej chwili. Zagląda przez kotarę kabiny prysznicowej i nie słysząc sprzeciwu z naszej strony wchodzi do nas. Na szczęście jest dużo miejsca, ale i tak robi się trochę ciasno. Schładzamy się nadstawiając ciała na bicze zimnej wody, kręcimy się i obracamy ocierając się o siebie. Anna między nami, przestępuje z nogi na nogę, raz do mnie przodem, raz tyłem. W końcu gdy robi się zimno, puszczamy nieco mniejszy ale cieplejszy strumień.
- To co wychodzimy? - proponuje ona.
Marek odgarnia jej mokre włosy na jedną stronę i kładzie dłonie na jej ramionach.
- Jeszcze chwilę - odpowiadam jej i zbliżam się do niej tak, że czuję dotyk jej piersi na swoim ...
... ciele.
- A jak ktoś wejdzie?
- Nie mów, że teraz się tym przejmujesz, poza tym prawie nikogo już tu nie ma.
Szczerze mówiąc, sam mam trochę obawy, bo saunarium nie jest zarezerwowane na wyłączność a pozostałe atrakcje SPA też mogą przyciągać chętnych. Jednak jest bardzo miło, a cała sytuacja dodaje dreszczyka emocji i pikatnerii.
- Zawsze jak chcesz to możemy stąd wyjść - Marek nachyla się nad jej uchem zbliżając się od niej równie blisko co ja - możemy się gdzieś przenieść.
Przez chwilę tulimy się do niej, zamykamy ją między nami. Anna wzdycha ciężko i na chwilę zamyka oczy, po czym wyślizguje się z objęć.
- Brr…. zimno już, chodźcie
Zostawia nas pod prysznicem gapiących się na nią jak głodne wilki. Rzeczywiście robi się chłodno więc wychodzimy odpocząć na leżakach owijając się w przepisowe ręczniki.
Kolejna tura w saunie jest równie parna i gorąca co poprzednie, czuję wreszcie, że ciepło aż przenika do kości a wspomnienie o zacinającym zimnym deszczu odchodzi w niepamięć. Gdy Anna się już poddaje ja mam zamiar chwilę posiedzieć. Marek odpada zaraz po niej i zostaję na chwilę sam.
Znudzony kontemplacją standardowych desek sauny fińskiej zerkam przez przyciemnione szkło drzwi na zewnątrz. Dostrzegam odsuniętą zasłonkę prysznicową, zaciekawiony obracam się tak by lepiej widzieć. Nie, żebym się tego nie spodziewał, ale widok ich ciał splecionych pod strumieniem wody sprawia, że robi mi się naprawdę gorąco. Stoją blisko siebie, skóra przy skórze, Anna z ...