1. Znajomość z McDonalda


    Data: 24.02.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomek, Źródło: Fikumiku

    Jestem 48 letnim mężczyzną,która prowadzi nieduży biznes,ale dochodowy.Razem z rodziną żyje nam się dobrze na finanse nie narzekamy,ale już w życiu prywatnym nie co gorzej.Monotonia dnia codziennego i wieczne narzekania to już norma(20 lat po ślubie)do tego małżonka nie jest już dla mnie atrakcyjna jak kiedyś.Zawsze kręciły mnie młode dupeczki.Wracając z pracy zajechałem do McDonalda na kawę już nie co zmęczony po 10 godzinach pracy.Obok mnie siedziały dwie nastolatki.Szczególnie jedna przykuła moją uwagę:ładna blondynka,szczupła sylwetka i pełne usta na sam jest widok moja pała stała w pionie.Zamykając oczy wyobrażałem sobie,że posuwam nastolatkę a na koniec spuszczając się na jej uda.Dziewczyna nagle wstała po swoje zamówienie,nogi miała nieziemskie już dawno tak zgrabnej dupeczki nie widziałem była ubrana w niebieskie szorty.Kiedy już wróciła z frytkami zaczęła narzekać swojej przyjaciółce na swój los -Martyna skończyłam ten ekonomik a od 3 miesięcy nie mam pracy wysłałam już z 40 CV i nikt się nie odzywa.Jak tu żyć?nawet nie mam się rodzicom dołożyć do rachunków a przecież wiesz,że nam się nie przelewa. -Przepraszam,że podsłuchałem waszą rozmowę,ale jestem w stanie Ci pomoc,może jakiś etat na wakacje się znajdzie w naszej firmie.Nawet się nie przedstawiłem nazywam się Andrzej -Weronika miło mi,naprawdę pan chce pomóc?już mam tego wszystkiego dość nawet na bluzkę mnie nie stać a tu chęć pomocy -Proszę o to moja wizytówka jak będzie pani miała chęć to proszę o telefon ...
    ... lub smsa,tymczasem będę kończył bo się śpieszę,proszę przemyśleć moją propozycję. Leżąc wieczorem w łóżku obok żony ciągle o niej myślałem może napiszę,zadzwoni... Nie spodziewając się następnego dnia o godzinie 8 sms -Panie Andrzeju chciałam więcej się dowiedzieć o warunkach pracy gdzie możemy się spotkać? -Pani Weroniko o godz 17 bo tak kończę pracę przy fontannie na starym mieście,podjadę autem ok? -Dobrze jesteśmy umówieni Wybiła godzina 17 na miejscu czekała już Weronika była ubrana w białą sukienkę i miała buty na wysokim obcasie wyglądała bajecznie. -Dzień dobry,dobrze panią widzieć może przejdziemy się do kawiarni? -dobrze,proszę pana -Może przejdziemy na Ty? -ok W Kawiarni zamówiłem sobie cafe latte a Weronika coca cole i loda.Nie mogłem się skupić na przedstawieniu oferty pracy bo kiedy ona jadła loda wyobrażałem sobie jak mi ssie gałę.Jej pełne usta z pewnością nadawały się do ssania mojego pytona. -Przemyślałem sprawę i dla Ciebie wolny wakat by się znalazł.Praca w charakterze recepcjonistki umawianie spotkań z kontrahentami nic szczególnego,praca prosta wszystko zapisywane w komputerze. -O jenki jak fajnie spadłeś mi z nieba Andrzeju. -Co istotne dla Ciebie to zarobki 3500 zł -Chyba żartujesz moje koleżanki pracują za 1200 zł a ja 3500 zł? -Tak Zakres pracy to jak wspomniałem umawianie spotkań i do tego Weroniko czasami potowarzyszysz mi w wolnym czasie -Jestem taka szczęśliwa taka kwota wypłaty pozwoli mi żyć na normalnym poziomie do tego pomogę rodzicom,moje ...
«12»