Pomoglem kuzynowi - Opowiadania Erotyczne

Pomoglem kuzynowi

Zgodzilem sie mu pomoc czyli pietnastoletniemu kuzynowi ktory byl u nas na wakacjach. Ja mam juz 21 lat i nie na reke bylo mi bym sie nim opiekowal jako starszy kuzyn ale mlody, czyli Maciej byl fajnym i luznym chlopakiem wiec w sumie tragedii nie bylo. Wiedzialem ze bierze mnie za wzor luzaka ktory szybko lapie kontakt i ma wielu ziomkow i fajnych blizszych i dalszych kolezanek. Przyznam ze podoba mi sie to w pewnym stopniu. Ze mna zawsze mial luz. Pozwalalem mu pic alko gdy byl ze mna i gdy cos bylo nie tak zawsze staralem sie go kryc i bronic. Jednego wieczoru moi starsi oboje mieli nocna zmiane wiec od 21 jak wychodzili zostalismy sami. Mlody gral w moim pokoju na ps3 a ja w salonie ogladalem tv. Jak zwykle nic ciekawego nie bylo w tym cholernym pudle wiec poszedlem do Macieja by z nim pograć. Stanalem w przy uchylonych drzwiach i zajrzalem najpierw a ten skubaniec walil sobie w najlepsze. Dojrzalem jednak ze bardzo opornie mu to szlo i po chwili zrozumialem ze nie radzi sobie z osiagnieciem szczytu a to nie za dobrze przeciez. Strasznie szkoda mi sie go zrobilo wiec spokojnie wszedlem od razu mowiac zeby sie nie krepowal bo masturbacja jest calkowicie normalna rzecza w zyciu czlowieka. Sam zaczal sie zalic ze od kilku tygodni czuje podniecenie a nie moze nigdy dojsc i coraz bardziej sie boi ze przez to w przyszlosci bedzie cos nie tak. Zapytal czy mu pomoge albo bym chociaz pokazal jak ja sie ...

... spuszczam. No zgodzilem sie i zdjalem caly dol i zaczalem budzic mojego kutasa. Po chwili stanal i kazalem mlodemu sobie walic w tym samym rytmie co ja. Wiadomo z czasem tempo sie zwiekszalo az w koncu sie spuscilem a on nadal nie. Przyznam ze cala sytuacja dziwnie mnie podniecala. Gdy zaczal prosic bym ja sprobowal swoja reka to sie zgodzilem i zaczalem mu walic kuca i krecilo mnie to coraz bardziej. No chlopak byl totalnie zablokowany. Wpadl mi do glowy szalony pomysl. Szczerze to zawsze chcialem sprobowac jak to jest robic dobrze facetowi. Mlody byl w szoku jak zobaczyl co robie ale gdy juz zaczalem po twarzy bylo widac ze mu dobrze. No wzialem do ust jego ptaka i zaczalem mu obciagac z kazda chwila coraz lepiej a do tego jaralo mnie to ze mu obciagam i moj znowu stanal. Bardzo dlugo robilem mu starannie lodzika az w koncu doszedl i od tak skubaniec sie spuscil mi do gardla ale nie bylo takie zle lecz ilosc ogromna. Zaczal mi dziekowac i wgl ze jakos za to mi sie odwdzieczy wiec od razu skorzystalem i chcialem by teraz on mi obciagnal i od razu wzial sie do roboty. No wiele przyjemniej mi bylo jak on robil mi loda niz poprzednie laski i dlugo nie musial pracowac bo szybko strzelilem tez mu w usta. Na tym sie nie skonczylo. Tej nocy poszlo sporo lodzikow i od tamtej pory gdy tylko mamy okazje z mlodym obciagamy sobie nawzajem lecz pomalu planuje cos wiecej. Mam nadzieje ze zgodzi sie sprobowac analu....