1. Po weselu cz.2


    Data: 07.04.2024, Kategorie: Sex grupowy Autor: Tiba 40, Źródło: SexOpowiadania

    ... więcej.Nazajutrz po śniadaniu tylko kostium kąpielowy, lekka narzutka i na plażę. Ludzi na plaży dosłownie kilkoro a my poszliśmy specjalnie trochę dalej by mieć więcej prywatności. Za parawanem opalałam się topless i nawet jak szliśmy do wody nie ubierałam biustonosza.Na kuzynie ciągle robiłam wrażenie bo miał permanentny wzwód.Bawiło mnie to i widząc że wokół ciągle jest pusto zdecydowałam zdjąć również majteczki eksponując moją wygoloną cipkę.Tego było dla niego za dużo. Poprosiłam żeby wysmarował mnie kremem z filtrem. Położyłam się na brzuchu a ten zaczął mnie smarować zaczynając od pleców poprzez pupę a na nogach skończywszy. Chwilę zatrzymał się na pupie i tam szczególnie się skupił co rusz wkładając niby przypadkiem palce do cipki. Podniecało mnie to naprawdę mocno i położyłam się na plecach. Tutaj tez zaczął od góry skupiając się szczególnie na moich piersiach a następnie zrobił tak z brzuchem i biodrami. W trakcie tej operacji szybko zdjął bokserki i w pełnej gotowości dokończył zadanie na nogach.Jeszcze szybko się zorientował czy aby wokół nie ma nikogo i położył się na mnie wsuwając swojego zaganiacza do mojej norki. Czekałam na tę chwilę i z przyjemnością oddałam się nadciągającej rozkoszy.To było równie szybkie jak intensywne doznanie. Kiedy kończył musiał wyskakiwać bo nie założył gumki dlatego całą swoją zawartość oddał na mój brzuszek. Jeszcze szybki pocałunek podziękowania i pobiegliśmy nago do wody zmyć z siebie pot i jego spermę z mojego brzucha. Kiedy ...
    ... baraszkowaliśmy w wodzie tuż obok rozłożyła się matka z chłopcem jak na moje oko 10–12 lat. Chłopak spoglądał na nas z ogromną ciekawością kiedy wracaliśmy z kąpieli oraz żeby mu to ułatwić kilka razy wstawałam że niby to poprawiam parasol przeciwsłoneczny. Sytuacja ta bardzo mnie podniecała. Pobyt na plaży przeciągnął się do czasu kiedy zabrakło nam prowiantu i zrobiliśmy się głodni. Było coś koło 16.00 kiedy wróciliśmy do domu. W drodze powrotnej nie ubierałam już kostiumu tylko samą prześwitującą narzutkę która zakrywała mi pupę ale tak że podwiewający wietrzyk ją odsłaniał pokazując że nie mam nic pod spodem. Nie trzeba było się domyślać bo wszystko było widać. Nie dbałam o to a wręcz bardzo mnie to podniecało a Marcina jeszcze bardziej. Idąc spoglądaliśmy na siebie mając świadomość że znowu czeka nas kolejne fajne bzykanie.Po obiedzie pomogliśmy kuzynce i kucharce ogarnąć jadalnię i wróciłam do swojego pokoju. Kuzynka mam nadzieję nie domyślała się jaką mam relacje z jej bratem dlatego zachowywaliśmy się ostrożnie by nie budzić podejrzeń. Po południu pojechaliśy do Piasków zrobićzakupy. Prócz najpotrzebniejszych rzeczy kupiłam też 15 gumek dla własnego bezpieczeństwa bo Marcinowi już się kończyły.Kochaliśmy się codziennie a czasami nawet dwa razy a niekiedy trzy i więcej razy. Pewnie pomyślał że jestem rozwiązłą laską ale co zrobić jak dostarczał mi tyle przyjemności. Autentycznie polubiłam ssać jego kutaska. Był zachwycony kiedy połknęłam jego ładunek za pierwszym razem. ...
«1234...7»