1. Pierwsze koty za ploty


    Data: 12.04.2024, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Justyna, Źródło: SexOpowiadania

    Tego wieczoru nigdy nie zapomnę, umówiliśmy się z moim partnerem że zrobimy to pierwszy raz, tzn. ja pierwszy raz.Nie mogłam się doczekać aż będę mogła przyjechać do niego, młoda, głupia i niedoświadczona. Pół dnia przygotowań, ładna fryzurka, makijaż ogolone nóżki i myszka. Przygotowałam obcisłe jeansy podkreślające tyłek i elegancką koszulę odsłaniającą dekolt – nie żebym miała sportowy rozmiar.No i nadszedł wieczór, wiedziałam że ma chatę wolną więc będziemy sami. Otworzył mi w eleganckiej koszuli z idealną fryzurą, w powietrzu czuć było co się święci. Przeszliśmy do jego pokoju na piętrze, usiedliśmy na łóżku i nastała cisza. Po czym patrząc na mnie zapytał czy na pewno tego chce, odparłam mu twierdząco. Wziął mnie za rękę i kazał usiąść na nim okrakiem.Jak tylko usiadłam od razu poczułam jego sterczącego penisa i język delikatnie jeżdżący po mojej szyji powoli przechodzący w stronę mojego ucha, które zostało podgryzione. Jedyne o czym myślała to jak bardzo podniecona jestem i sparaliżowana, choć przeplatało się to z myślami czy spełnię jego oczekiwania.W tym momencie odsunął się ode mnie i spojrzał na w moje oczy, zrozumiał chyba po moim uśmiechu że wszystko jest ok, chwycił za włosy i pociągnął głowę do tyłu uwydatniając biust. W mojej głowie to był etap „rób co chcesz ze mną”, po czym zaczął rozpinać moją koszulę, całując mnie po biuście, aż doszedł do brzucha i kazał mi wstać, co też posłusznie uczyniłam a on zaczął rozpinać moje spodnie aż zostałam w samym staniku ...
    ... i stringach, obrócił mnie tyłem do siebie jeżdżąc języczkiem po mojej pupie po czym kazał usiąść na sofie.Widząc jak ściąga swoje spodnie, wiedziałam że nie ma już odwrotu z jednej strony bojąc się tego a z drugiej chyba nigdy wcześniej nie chciałam tego bardziej. W pewnym momencie ukazał mi się sterczący penis, patrząc z perspektywy czasu średnich rozmiarów. Chwycił mnie delikatnie za brodę i zapytał czy wiem co robić, a ja pokiwałam że nie. To głupie ale dość pocieszające było usłyszeć żeby się nie martwiła. Po czym wziął moją rękę i objął nią swojego penisa mówiąc żebym go polizała jak loda. Gdy już to uczyniłam, zjechał moją ręką odsłaniając grzybka i kazał ponownie go polizać oraz powtarzać to.Następnie włożył swojego penisa w moje usta, mówiąc że mam robić dosłownie to samo. Nie powiem było to ciekawe doznanie jak na pierwszy raz, nie dość że krok po kroku byłam prowadzona niczym grzeczna uczennica to jeszcze bardzo mi się to podobało. Ale powoli trzeba było przechodzić dalej, więc wyciągnął swojego penisa z moich ust, wycierając go o nie i podał mi prezerwatywę którą miałam naciągnąć na niego.Jak już udało się uporać z gumką, położył mnie na sofie unosząc delikatnie nogi, z lekkim uśmieszkiem zaczął wchodzić we mnie, ale z pełną kulturą zapytał czy wszystko ok i czy nie boli. O dziwo słysząc opowiadania koleżanek myślałam że będzie to bardzo boleć ale chyba byłam zbyt zestresowana. W tym czasie zaczął mnie już z powoli posuwać. Czułam jak powoli posuwam się na sofie w ...
«12»