-
Romans z seniorem
Data: 04.05.2024, Kategorie: Trans Autor: Anonim anonim, Źródło: SexOpowiadania
... dłoń ściągając skórkę odsłaniając żołądź wziąłem go do buzi i ssąc sam czubek penisa pieściłem dodatkowo językiem. Z dużą ilością śliny na przemian pieściłem czubek wkładając go momentami w usta głębiej. Słyszałem tylko dyszenie starszego pana, które oświadczało mnie w tym, że jest mu dobrze. Ręką Kazimierza dotknęła mojego czoła odrywając mnie od obciągania jego penisa.K- bosko, ale teraz trochę przyjemności dla ciebie teraz będzie.Spojrzałem na Kazimierza nie wiedząc co ma na myśli.K- masz żel?Szperając po szafkach przypomniałem sobie, że w salonie gdzie spali rodzice w szafce taki żel był. Poszedłem szybko do salonu i po chwili wróciłem z żelem w ręku. Kazimierz w tym czasie rozebrał się z górnej części ubrania usiadł na łóżku.K- połóż się na brzuszku.Gdy położyłem się Kazimierz ściągnął moje stringi, podciągnął mini na palce nałożył żel rozchylając pośladki zaczął nawilżać moja dziurkę wkładając delikatnie paluszka w międzyczasie dokładając żelu.K- chyba powinno już wystarczyć wypnij ta słodką dupkę.Kończąc to dał klapsa a ja wypiąłem w jego kierunku tyłek klatką i twarzą leżąc na materacu. Kazimierz nawilżył żelem swojego członka i powoli zaczął wchodzić we mnie. Czułem jak wbija się 65 letni penis w moją ciasną dziurkę.K- jestem cały a teraz zaczniemy zabawę. Powiedział i zaczął rytmicznie posuwać mnie analnie. Tego podniecenia, tej przyjemności, jaką wtedy czułem nie jestem w stanie opisać. Spełniła się moja największa fantazja! Mój 65 mężczyzna przyspieszał dotykając ...
... moich pośladków i od czasu do czasu dając klapsa.K- takiego taty chciałeś?- tak!K- to od dziś codziennie będę z ciebie korzystał! Kończąc swoje słowa mocno wbił się we mnie. Wyjął penisa nałożył więcej żalu na moją pulsującą dziurkę I położył się na łóżku.K- wskakuj i pokaż jak ładnie jeździsz konno.- wariat! Uśmiechając się usiadłem na Kazimierzu zanurzając w sobie jego sztywnego członka. Na początku było mi ciężko obrać właściwą pozycję, lecz po chwili już dawałem z siebie wszystko by Kazimierz był zadowolony. Podskakując w górę i dół czułem niesamowita przyjemność, gdy 17 cm członek mojego kochanka wypełniał moja ciasną pupę. Na twarzy starego Kazia malował się uśmiech połączony z przyjemnością. Po chwili zaczął głośniej spać i stękać.K- schodź, bo zaraz strzelę!Nie chciałem schodzić, chciałem by Kazimierz doszedł we mnie dlatego zacząłem szybciej podskakiwać jęcząc z rozkoszy po chwili poczułem ciepło które wypełniło mnie obficie. Kazik szczytował prostując swoje ciało a ja delektowałem się tym widokiem. Położyłem się na jego owłosionym torsie a on złapał rękoma moich pośladków będąc cały czas w środku.K- było świetnie! Będziesz moją suczką od dziś? Mówiąc klepał moją pupę.- mhm...K- od dziś chodzisz do szkoły. Po szkole przychodzisz do mnie na numerek. Kupię co ładne ciuszki a ty zainteresujesz się wędkarstwem będę zabierał cię nad jezioro w weekendy rodzice będą zadowoleni ze nie szwędasz się z łobuzami więc nie będą mieli nic przeciwko.Spojrzałem na niego.- dobrze, ale ...