1. Kopciuszek


    Data: 16.05.2024, Kategorie: Brutalny sex Autor: Piotr Panigale, Źródło: SexOpowiadania

    Arman był spełnionym facetem, po czterdziestce. Mieszkał wraz z żoną i trójką dzieci w dużym nowoczesnym domu, prowadził firmę logistyczną o ugruntowanej pozycji, która zapewniała im więcej niż godne życie. Miał hobby ocierające się o pasję i grono wesołych przyjaciół. Podobnie jak większości facetów zdążało mu się fantazjować, przy czym w jego wyobraźni wciąż królowała żona. O części pomysłów jej wspominał, a ona starała się je nawet realizować. Niektóre zaś zachowywał dla siebie. Któregoś wieczora Arman zwierzył się żonie, że kiedy uprawiają seks, z szacunku do ich relacji i jej osoby nie potrafi oddać się w pełni namiętności, stracić nad sobą kontroli. Poradzimy na to odparła tajemniczo żona i znikła w pokoju najmłodszej córki. Jeszcze przed zaśnięciem dostał od niej SMS-a z następującą instrukcją: przyjdę do ciebie jutro o 23:45, bądź gotów, jeśli marzą Ci się jakieś zabawki, miej je pod ręką. Będziesz miał prawo zrobić ze mną, co tylko zechcesz, ale wyłącznie do północy. Niezależnie od sytuacji punktualnie o północy zniknę jak Kopciuszek. Nigdy nie będziemy też wracać do tego, co się działo. Bezpieczne słowo brzmi meduza. Póki go nie usłyszysz możesz robić i mówić, co zechcesz. Nigdy nie podejrzewał, że coś mogłoby go tak podniecić, długo planował, a wyobraźnia podpowiadała nowe scenariusze, ale ostatecznie postanowił pójść na żywioł. Przygotował tylko trochę gadżetów tak na wszelki wypadek. Były to miękka linka, korek analny i wibrator, a także kulka do ust. Nigdy ...
    ... ich nie używał i nie był pewien, czy chce, ale był gotowy. Weszła do jego sypialni punktualnie, była ubrana w komplet czarnej, koronkowej bielizny, pończochy i szpilki. Na wierzch narzuciła jedwabny szlafroczek. Znał ten strój doskonale, kiedyś nagrała dla niego filmik, na którym pieściła swoją cipkę dokładnie tak ubrana. Położyła na szafce nocnej budzik, którego cyfry zaczęły odliczanie. Do dzieła zachęciła. Podszedł do niej nieco onieśmielony, zaczął ją gładzić i całować po szyi, ona jednak go odepchnęła. Wydawało mi się, że chciałeś mnie zerżnąć jak nigdy dotąd, a ty tu zaczynasz jakąś grę wstępną? Zabraknie CI czasu szepnęła wymownie, wskazując tykający zegar. Zrozumiał. Klękaj, więc i otwieraj usta odpowiedział. Posłusznie wykonała polecenie, ujęła jego członka w rękę i zaczęła lizać główkę. On, jednak zdecydowanym ruchem zabrał jej dłoń, następnie złapał za głowę i naparł na jej gardło. Zakrztusiła się i odepchnęła go, a kiedy się wycofał łapczywie złapała powietrze. Zaczekał krótką chwilę, pełen obaw, że usłyszy bezpieczne słowo, zanim zabawa się zaczęła, ale milczała, spoglądając mu w oczy. Pchnął, więc raz jeszcze czując ogromną satysfakcję. Chciał przetestować kolejne granice, podniósł ją, więc i położy na łóżku. Wiedziony instynktem, choć nigdy nie myślał o BDSM, złączył jej ręce nad głową i związał miękką linką, zaś do ust włożył kulkę. To w jego oczach zupełnie ją uprzedmiotowiło, ostatnie granice puściły. Zdecydowany ruchem uniósł i rozszerzył jej nogi, a potem ...
«12»