1. Dlugi majowy weekend 2018


    Data: 12.06.2024, Kategorie: BDSM Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania

    ... takiego nie widzieliśmy tutaj. A drze się opętańczo. – Dobiegał mnie z tyłu ich głos.- Jest chyba dobra, tylko to wejście do kiszki ciut małe. Będzie mocno cierpieć. Sam się zgodziła. – Powiedział jeden. Ot tego momentu praktycznie aż do końca pobytu darłam się ciągle wydając różne kwiki, wrzaski, skomlenia i charczenia. Po rozwaleniu mi odbytu dostałam okropne lanie biczem. Gdy z bólu opuszczałam dupsko lub padałam na brzuch to uderzenia były okrutniejsze i ponaglana wrzaskiem posłusznie wypinałam dupę, jaja i kutasa. Darłam się nieprzytomnie i coś bełkotałam o litości. Bicz masakrował mi dupę, uda oraz walił po kutasie i jajach, co było potwornie bolesne. Wśród krzyków i kopniaków zastałam zapędzona do łazienki, gdzie dostałam takie wielkie lewatywy, że faktycznie mało, co a chodziłabym po ścianach. Wyglądałam, jakbym była już dawno po dziewiątym miesiącu ciąży mnogiej i nie mogłam urodzić. Zrobili mi sześć tych potwornych lewatyw. Jedna za drugą. Następnie kapiąc z dupy, goła, zostałam zapędzona do pokoju za zamkniętymi drzwiami. Zaraz po wejściu zostałam brutalnie skuta za kostki nóg a ręce za nadgarstki. Na głowie wylądowała czarna gumowa maska z zamykanymi oczami i rurkami w nosie do oddychania. Wyposażona była w wielki ustnik, który po wciśnięci mi w usta szeroko je rozciągnął. Ten ustnik ochraniał kutasa w trakcie ruchania przed ugryzieniem przeze mnie a także umożliwiał swobodny dostęp do gardła bez zmuszania mnie do otwierania szczęk. Dodatkowo miał gwint, co ...
    ... umożliwiało wkręcanie tam różnych przyrządów. Już po wejściu strach sparaliżował mnie całkiem. Nie będę opisywać wszystkiego szczegółowo, co tam jest. Cały pokój łącznie ze ścianami. Podłogą i sufitem był zrobiony na czarno. Zauważyłam, że jest jakby wygłuszony. Był duży. Na środku stało niby łoże z czarnym, materacem z desek jak się okazało. Nieopodal był inny mebel. Te dwa miejsca były ostro oświetlone, reszta tonęła w półmroku. Na stołach leżały w wielkiej ilości różne kutasy zwykłe i strap-on, balony, kneble, korki, gruszki odbytnicze, jelitowe i cewkowe. Wszystko w niesamowitych rozmiarach długości i grubości. Monstrualne. Najdziwniejsze były te strap-ony. Oprócz tego, że były olbrzymie i długie to jeszcze miały przedłużenia w różnym kształcie zamiast zwykłej głowy. Wszystkie miały podłączone długie kable elektryczne i gumowe pompki. Obok leżały wielkie wibratory o owalnych i kulistych końcach.- To wszystko dla ciebie szmato. Jak to wytrzymasz to będziesz naprawdę dobra. – Objaśniał jeden demonstrując mi kolejno.Strach, strach, strach wyłaził z kątów pokoju. Zaczęła się moja inicjacja. Byłam naga, gotowa do gehenny. Najpierw obciągałam im po kolei główki bez wytrysku. Wsadzałam kutasy jak najgłębiej, ale i tak dużo zostawało. Potem zostałam rzucona na łoże i brutalnie wyruchana z wytryskiem w dupę i gardło oraz napełniona sikami z obu stron. Ruchając w gardło pchali swoje kutasy do końca, aż zapierałam nosem w podbrzusze. Moja szyja puchła mocno. Ruchali mnie wiele razy ...
«12...678...11»