Piach i woda na naszych cialach
Data: 13.06.2024,
Kategorie:
Fantazja
Autor: Igor Biernat, Źródło: SexOpowiadania
Wiał chłodny wiatr, fale szumiały, piasek parzył w stopy.Wybrałem się z moją znajomą Kasią na plażę w środku dnia, żeby wykorzystać nasz pierwszy dzień urlopu. Choć propozycja wyjścia wyszła, od niej nie narzekałem zbytnio, bo choć bardzo chciało, mi się spać najlepiej w łóżku w pokoju hotelowym to jednak odmowa mogłaby ją zaboleć, a nie chciałem, żeby była na mnie zła przez resztę weekendu, o który tak razem zabiegaliśmy.Zresztą kto nie chciałby się rozerwać na plaży w parnym słońcu.Nie zabraliśmy koca, ponieważ uznała to za zbędny balast, co skwitowałem lekkim chichotem.Okazało się, że była to plaża dzika i niestrzeżona więc każdy, kto zapragnął, mógł tam spokojnie wejść. To wręcz gwarantowało nam dyskrecję i przestrzeń.-Czyż tu nie jest pięknie?- zapytała Kasia, która błyskawicznie puściła się pędem w stronę fal.Westchnąłem.Czasami zapominałem, jaka jest energiczna. Wszędzie ją niesie. Zawsze lubi się wyszaleć.Niespiesznie ruszyłem za nią.Kasia była nader piękną i szczupłą dziewczyną, która mogła pochwalić się tym i owym. Lubiłem u niej poczucie humoru i żarciki, które opowiadała przy każdej możliwej okazji. Najbardziej jednak lubiłem chwile kiedy zajmowała kuchnię. Fakt dobrze gotowała, ale miała to do siebie, że uwielbiała eksperymentować z jedzeniem w sferze czysto erotycznej. Uwielbiała, dotykać ogórków rozkoszując się ich twardością i zapewne wyobrażając, sobie jakby to było mieć takiego ogórka w sobie. Bywało nawet, że je lizała.Przysiadłem na piasku i podciągnąłem ...
... nogi do siebie. Ona tymczasem zdjęła swoją szarą spódnicę, rozpięła koszulkę i niedbale rzuciła za siebie. Okręciła się dookoła. Jej dłoń powędrowała do majteczek. Poruszała nią niespiesznie wyraźnie podniecona. To był jej rytuał przed każdym naszym stosunkiem. Chciała się podniecić, podniecić swą kobiecość. Ja również postanowiłem się zaspokoić przed główną częścią naszych igraszek. Ściągnąłem spodnie razem z majtkami i chwyciłem, swojego penisa masując go od góry do dołu, od dołu do góry. Przez moment skupiłem na nim swoją uwagę, tak, że nie zauważyłem, podchodzącej do mnie Kasi. Nie miała już biustonosza, który spoczywał na piachu razem z resztą jej ubrań.Uklęknęła przede mną niczym niewolnica przed Panem i natychmiast zabrała się za robienie loda. Niespiesznie drażniła czubek mojego przyjaciela ustami i językiem. Wiedziała, że to lubię. Co prawda takie podrażnienia powodowały niekiedy za szybki wytrysk jednak nie zamierzałem dawać jej tego co najbardziej lubiła zbyt szybko. Na nagrodę musiała zapracować. Zacząłem, sam kierować penisem w jej ustach więc opuściła, ręce kładąc je na piasku. Nie minęło pięć minut, a już wystrzeliłem, nasieniem tłumiąc w sobie krzyk podniecenia. Kasia krzyknęła i błyskawicznie się wycofała, puszczając moje dłuto.-Lubisz to- powiedziałem, widząc jej uśmiech. Cześć wylądowała na jej twarzy i na biuście. Zawartość, którą miała, w buzi wylewała się na brodę.Moje spojrzenie powiedziało jej wszystko. Miała to połknąć. Całą zawartość. Bez dyskusji.Bez ...