Trojka przyjaciol cz.2
Data: 23.06.2024,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Elba, Źródło: SexOpowiadania
- zjadłbym jej tą seksowną dupę - powiedział Bartek do brata.
- za taki tyłek powinna się co niedzielę w kościele spowiadać - odpowiedział Dominik - za cycki też
- ogólnie za cały wygląd. Teraz nie zasnę w nocy - powiedział Bartek
- od jakiegoś czasu bardzo często myślę o niej. Podobała mi się. Zresztą wiem, że tobie też. Dostaniemy świra jak się nie ogarniemy - szepnął Dominik.
Wchodzili już do swojego domu i musieli zachować dyskrecję. Okazało się jednak, że sen przyszedł z ogromną łatwością. Nad ranem zastanawiali się, czy to wszystko było naprawdę, czy tylko im się śniło.
- trzeba w gołego durnia z nią dzisiaj zagrać - stwierdził Dominik
- wiesz co? Wydaje mi się, że ona tylko na to czeka - powiedział Bartek - olejmy to i odczekajmy jakiś czas. Myślę, że sama to zaproponuje.
Sytuacja powtórzyła się jednak dopiero po kilku tygodniach. Tym razem nie Aura przegrała. Chłopaki walczyli dzielnie, ale ograli ją tylko dwa razy. Bartek przerżnął ostatnie rozdanie. Mógł się pochwalić przyrodzeniem raczej przeciętnych rozmiarów.
- jak go ogolisz to będzie się wydawał większy - zażartował Dominik
- kiedyś mówiłaś, że solidarnie też byś się rozebrała - powiedział Bartek do Aury
- faktycznie, po ogoleniu byłby większy - dodała Aura
- będzie większy jak pokażesz swoje cycki - odgryzł się Bartek
- już raz pokazałam. Teraz wasza kolej - odpowiedziała Aura i mrugnęła okiem do Dominika
- chcesz zobaczyć moje cycki? Możesz się rozczarować, bo jestem ...
... dość płaski - powiedział Dominik.
- tyle razy się przechwalałeś, a teraz się wstydzisz? - zapytała Aura
- niczego nie muszę udowadniać - powiedział Dominik - zresztą co z tego będę miał?
- ja też się rozbiorę - powiedziała Aura
- to za mało. Już raz Cię widziałem nago. Żadna różnica czy zobaczę cię raz czy dwa razy - odpowiedział Dominik
- a co byś chciał? - zapytała Aura
- jest tyle rzeczy, których bym od Ciebie chciał, że nie wiem od czego zacząć - powiedział Dominik
Aura się zaśmiała. Bartek też, chociaż bardziej nerwowo. Zaczął zakładać swoje bokserki i spodnie.
- możemy pogadać na osobności? - zapytał Dominika
- eeej, żadnych tajemnic przede mną - powiedziała Aura
- ale co? - zapytał Dominik
- Domino... Zresztą... Może tak powiem. Aurorka, podobasz mi się. Wiem, że jemu też. Ale nie chcę kłócić się o Ciebie z bratem - powiedział lekko chaotycznie Bartek
- ale ja nie też nie chcę się kłócić - powiedział Domino
- ale o co? - zapytała Aura
- no kurdę, kręcisz nas i tyle. I teraz mamy konflikt interesów - powiedział Domino
- no chyba zwariowaliście. Nie będę z żadnym z was. Za dobrze was znam. Kocham was obydwu i zrobiłabym dla was wszystko, ale to nie ten rodzaj miłości. Nie komplikujmy sobie tego. Żaden z was nie może liczyć na nic więcej - powiedziała Aura.
Zapadła niezręczna cisza.
- kręcę was? - zapytała Aura po chwili
- no proste - powiedział Dominik
- i to jak - dodał Bartek
- to tylko testosteron robi wam ...