1. Nie-zwykla Rodzina cz 75. - Mama w kuchni


    Data: 25.07.2024, Kategorie: Mamuśki Autor: Mr. Morris, Źródło: SexOpowiadania

    Obudziłem się rano. Wziąłem prysznic i odprawiłem poranną rutynę. Czułem że dzisiaj na zewnątrz był upał. Ubrałem więc spodnie i udałem się na dół. Nie ubierałem koszulki. Schodząc na dół, poczułem ładny zapach. Gdy zeszłem na dół zobaczyłem jak mama jest w kuchni i coś gotuje. Stała odwrócona tyłem co od razu na mnie podziałało.Ubrana była w czarny stanik oraz jeansowe, bardzo krótkie spodenki. Tak krótkie że mogłem zobaczyć jej całe pośladki. Rany, strasznie mnie kusiła. Spostrzegłem że na kanapie siedzą Cassie i tata. Jednak byli zajęci oglądaniem telewizji, więc nawet nie zwrócili uwagi gdy zszedłem na dół.Zaraz po wejściu do kuchni poczułem jeszcze więcej zapachów, a mama stała lekko pochylona nad blatem kuchennym krojąc warzywa. Nie mówiła nic odwróciła tylko głowę i spojrzała na mnie zalotnie.- Co tam synku? Zaraz będzie śniadanie.Podszedłem do niej, objąłem ją mocno przyciskając do siebie ucałowałem jej szyję. Westchnęła cicho odchyliła głowę do tyłu i szepnęła mi do ucha.- Co ty kombinujesz... - wypięła się nieco i zaczęła kręcić biodrami ocierając się tyłeczkiem o moją męskość. Szybko stałem się twardy.- Może mam ochotę na co innego...Wiedziałem czego chce i wiedziałem, że nie będzie w stanie jej odmówić. Odsunęliśmy się nieco a mama szybkim ruchem zdjęła spodenki a ja posadziłem ją na blacie. Nie miała majtek, więc moim oczom ukazała się jej cudna szparka. Nie tracąc ani chwili wpiłem się ustami w jej wilgotną już mocno cipkę, poczułem jej smak i zapach, co ...
    ... sprawiło, że przycisnąłem się do niej jeszcze mocniej liżąc, ssąc i całując ją. Mama zaczęła cicho pojękiwać położyła rękę na mojej głowie by przycisnąć mnie jeszcze mocniej. Starała się powstrzymywać, aby nie usłyszeli nas tata i Cassie.Czułem jak jej soki spływają mi po brodzie a jej cipka zaczęła mocno pulsować. Wiedziałem, że jest blisko. Pieściłem ją aby doprowadzić do orgazmu. Nie musiałem na niego długo czekać. Poczułem jak cała drży i zaczyna się prężyć z podniecenia. Przez jej ciało przepływały kolejne fale orgazmów.- Oh Alan...wiesz jak sprawić mi przyjemność. - powiedziała zdyszanym głosem. - teraz ja zajmę się tobą. - dodała.Zeskoczyła z blatu, teraz to ja się o niego oparłem. Bardzo szybko pozbawiła mnie spodni i bokserek. Przez chwilę pieściła ręką mojego twardego penisa, po czym końcówką języka zaczęła przesuwać powoli od jego nasady kierując się wyżej. Kiedy była na samym końcu wzięła go do ust i zaczęła mocno ssać pieszcząc przy tym rękoma moje jądra. Jej delikatne miękkie usta zaciskały się na moim penisie, podczas gdy jej język pieścił go w jej ustach. Czułem, że jestem blisko. Ona też musiała to wyczuć gdyż przyspieszyła ruchy. Nie mogłem już wytrzymać wystrzeliłem prosto w jej usta. Lecz nie dawała mi odpocząć, szybko połknęła swoją nagrodę nie przerywając ssania aż mój penis znów zrobił się twardy i gotowy do dalszych zabaw. Wiedziałem że to jeszcze nie koniec. Kiedy znów byłem gotowy wstała oparła się o blat wypinając do mnie swój kształtny tyłeczek.- Dalej ...
«12»