1. Pani j jej suczka


    Data: 27.07.2024, Kategorie: Romantyczne, Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania

    ... sypialni a ja klęczałam wiernie w suczej postawie.- Pani, suczka Twoja kofa i będzie zawsze kofać Ciebie. Ty Jesteś jedyną prawdziwą Panią Moją. Sunia wykona wszystko absolutnie, co powiesz. Suczka nie posiada żadnej własności. Myśli suczki, pragnienia, ciało z jego otworkami, czyny suczki, nawet te niesforne są wyłącznie Twoją Pani własnością. Ja suczka przyjmę z miłością wszystko, co zechcesz mi zrobić niezależnie czy to przyjemne czy nie, czy boli czy nie. – Odrzekłam cicho, gdy Pani mi pozwoliła mówić.Potem ucałowałam Pani stopy i dłonie na dobranoc a ona pocałowała mnie w czoło i policzek. Gdy układałam się w swoim koszu na podłodze, tak, jako suczka śpię na podłodze w specjalnym koszu, obok jej łóżka, w ślicznej różowej pościeli w słoniki usłyszałam jej cichy głos: - Mariolko, Moja suczko, chodź do Pani do łózia. Dam ci cycuszka. Są już pełne bardzo.Szybko się zerwałam i wśliznęłam do Pani przywierając ciałem do niej. Jej sztywny jeszcze kutas napierał na mnie, więc wsadziłam go sobie między uda. Pani podała mi cycka a ja ułożyłam się odpowiednio i zaczęłam ssać. Mrucząc piłam. Czułam jak kutas Pani pulsuje. Potem położyłam się z drugiej strony i przyssałam do drugiego sutka. Po chwili Pani zasnęła. Jej piersi były teraz puste i nie bolały a ja pełna. Też zasnęłam. W nocy dwa razy służyłam Pani dupcia, aby zrobiła siusiu. Czując jak się wierci wsadzałam jej kutasa w swoją dupcie i masowałam pęcherz. Po chwili czułam ja ciepło mnie wypełnia. Gdy już Pani zrobiła siusiu ...
    ... szybko musiałam zakorkować sobie dupcie dmuchanym korkiem i wchłonąć wszystko, co wysikała. Nie wolno mi było iść na sedes. Spałam wtulona noskiem w cycek Pani. Przyznam się, że w nocy po cichu piłam mleko z cycka, tak, że rano Pani nie miała ich bardzo obrzmiałych. Nic jej nie mówiłam a i ona też nic nie mówiła o tym, choć dobrze wiedziała, że zawsze to robię jak śpię z nią. Jedyna jej niby uwaga i zaskoczeniem są słowa: – O, Mariolko, popatrz, ilekroć śpisz ze mną moje piersi rano nie bolą mnie i są nie tak napęczniałe jak zwykle. Nie wiesz czasem czemu tak się dzieje. Co? – Udawała zdziwienie.- Nie, Pani suczka nie wie czemu tak jest, naprawdę. – Odpowiadałam cicho spuszczając wzrok z miną suczki, co narozrabiała.- No cóż pewnie tak musi być i nie będziemy tego roztrząsać, prawda? – Ciągnęła patrząc z uśmiechem na mnie.- Tak, tak. Pani, nie będziemy. – Odpowiadałam tuląc się goła do Pani.Tak było zawsze.Następnego dnia rano, po śniadaniu. Siedziałyśmy w salonie leniuchując i pijąc kawę. Tak Pani pozwala mi na kawę a nawet małe co nieco jak jesteśmy same. Pani i ja miałyśmy tylko szlafroczki na sobie. Napaliłyśmy w kominku i znowu było ciepło i miło. Przedtem było jednak jak zwykle dużo śmiechu i radości, gdy czyszcząc kominek umazałam twarz sadzą. Potem znowu, kręciłam się koło Pani zerkając na jej kutasa leżącego na udach. Sięgał dalej niż połowa ud. Jeszcze mocno obrzmiały i żylasty po wczorajszej orgii. I ten bordowy łysy łeb. Uff. Nie mogłam się powstrzymać. Pani to ...
«12...789...13»