-
Tata
Data: 11.08.2024, Kategorie: BDSM Autor: Tytus deZoo, Źródło: SexOpowiadania
... lubrykantem. Zwieracze mnie zabolały ale dzielnie obrabiałam pałę ojca. Wujek przykucnął za mną u zaczął dobijać się swoim kutasem do mojej dupy. Bolało jak cholera ale on mocno trzymał mnie za biodra i napierał z całych sił. *- fajną sukę masz pod swoim dachem, nie trzeba latać do pani doktor. Słyszałam jak sapie i jest napalony. Jego kutas był chyba większy od tego co ładował mi się do gardła a może mi się tak tylko wydawało. W końcu zwieracze ustąpiły i chuj wujka wdzierał się bezlitośnie coraz głębiej w moją dupę. Ból zaraz ustąpił miejsca rozkoszy. Ale mi było dobrze. Tak byłam ruchana parę minut i moja pizda pulsowała na znak nadchodzącego orgazmu. W tym samym czasie kutas ojca zaczął wystrzeliwać ogromne ilości spermy. Nie nadążałam łykać takiej ilości i bokami ust kapało wszystko na nogi i brzuch ojca. On sam sapał głośno i kazał mi zlizywać z siebie resztki spermy. Była pyszna. Wujek Adam podniósł moje ciało do góry nie wychodząc ze mnie. Usiadł ze mną na krześle i nadawał rytm nadziewania mnie. Czułam jego kutasa w brzuchu jak rozpycha wszystko w środku. Z pizdy mi dalej ciekło. Teraz to tata klęknął przede mną i zaczął lizać mi cipę. Mdlałam z rozkoszy. Chciałam by wwiercał się we mnie swoim językiem. Chciałam by gryzł moją łechtaczkę. Chciałam wszystkiego na raz. Chuj ojca ...
... znowu się unosił. Wujek wstał ze mną. Tata podstawił chuja pod moją pochwę i wujek powoli opuszczał moje ciało. Nie wiem jak oni się obaj we mnie zmieścili. Ruchali mnie jak szmacianą lalkę. Trwało to parę minut. Byłam znała potem. Byłam wypełniona po brzegi. Byłam ruchana jak ostatnia kurwa. Byłam workiem na ich spermę. Było mi wspaniale. Zdjęli mnie ze swoich kutasów i rzucili na podłogę. Wujek klęknął za moją głową i odchylając ją wsadził mu chuja po same jaja. Myślałam, że rozerwie mi gardło ale nic takiego się nie stało. Po kilkudziesięciu pchnięciach wyszedł z moich ust i trzepiąc sobie spuścił mi się na moją twarz. Tata ruchał mnie jeszcze w cipę ale i on zaraz wyskoczył i zaczął strzelać spermą na moje piersi. Spermą byłam pokryta od czubka głowy do pępka. Nie mogłam otworzyć oczu ale wujek palcami mi otworzył powieki i sperma wlewała mi się do gałek ocznych. Jeszcze parę minut klęczeli koło mnie i podziwiali jak zastyga ich sperma na mnie. Byłam szczęśliwa. Byłam spełniona. W głowie słałam pieśni pochwalne dla tych dwóch samców. *- spadaj się umyć mała kurewko - powiedział wujek. Po omacku bo nic nie widziałam poszłam w kierunku łazienki. Obolała ale szczęśliwa. Gdy się myłam obmacałam swoje dziurki i wszystko chyba było dobrze. Na nowo zaczęłam się podniecać. Zaraz do nich wracam…