Erotyczne przygody Michala - Czesc 1: Mama i ja
Data: 18.08.2024,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Charlie099, Źródło: SexOpowiadania
... wyruchać?-Tak chce, tylko już mi nie stoi. –Popatrzyła na mojego upadłego penisa.- Coś się poradzi – Zaczęła ściągać spodenki i stringi. Dotknęła penisa i masturbowała mnie. Mój penis zaczął pęcznieć w jej dłoni. Puściła go, gdy już był twardy. Włożyła na niego prezerwatywę. Weszła na łóżko i położyła się na plecach. Podszedłem do niej i wsadziłem jej, mojego penisa. Zacząłem ją posuwać i całowaliśmy się namiętnie. Dotykałem jej włosów, a ona moje. Wylizałem jej całą szyję. Wtedy ona obróciła się wraz ze mną, żeby to ja był na plecach. Ujeżdżała mnie, jak nigdy nie ujeżdżała swojego męża. Czułem się jak w niebie, widząc je cycki nade mną. Zacząłem je lizać. Mama jęczała z przyjemności, mając penisa w sobie i mnie liżącego jej cycki. Dochodziłem i powiedziałem o tym matce, i zaczęła szybciej ujeżdżać. Spuściłem się, jęcząc z rozkoszy. Mama zeszła, że mnie i ściągnęła z penisa prezerwatywę. Położyła się obok mnie z prezerwatywą. Wycisnęła całą spermę z prezerwatywy i dała mi do spróbowania.- Ja nie chce.- Michał, jak ja wzięłam, to ty też.- Dobra, tylko mogę się porzygać.- Nie porzygasz się, ...
... obiecuję.Popatrzyłem na nią uśmiechniętą i na spermę. Wziąłem ją do ust i z powodu smaku się zakrzywiłem. Mama pocałowała mnie z języczkiem. Sperma się wylewała z naszych ust. To, co spadało, zlizywała. Po kilku minutach całowanie powiedziała, tuląc się.- I jak było?- Cudownie. Chciałbym jeszcze raz. - Pogłaskała mnie.- Dopiero jutro, bo tata i Alicja wracają. A na którą jutro masz?- Na ósmą i wracam po piętnastej.- Cholera, Alicja wraca o trzynastej.Pomyślałem chwilę.- Może nie pójdę jutro do szkoły. – Uśmiechnąłem się.- Nie mogę się na to zgodzić. Musisz pójść. Szkoła jest bardzo ważna. Możemy jutro, jak zjesz obiad to, pojedziemy gdzieś. Do lasu na przykład. Zgoda.- Zgoda. Nie mogę się doczekać.Wstaliśmy z łóżka i się ubraliśmy. Mama wyczyściła łóżka, żeby tata się nie domyślił. Ja poszedłem do kuchni. Wziąłem talerz i zacząłem jeść obiad, myśląc, co się zdarzyło i o jutrzejszym dniu. KONIEC CZĘŚCI 1Napisałem to opowiadanie z powodu, że dan88 nie napisał kolejnych części opowiadań z cyklu „Mama policjantka”, które jest według mnie jedne z najlepszych, które czytałem. Dlatego napisałem takie, które sam chciałbym czytać.