Pamietnik masochistki 5
Data: 29.08.2024,
Kategorie:
BDSM
Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania
... nie ubieram się, gdy jest lato. Zimą i jesienią nakładam tylko krótki płaszczyk i pantofelki na płaskim obcasie. Wychodzę przed dom absolutnie nie chowając się przed wzrokiem ewentualnych gapiów. Podjeżdża samochód. Szybko zdejmuje płaszczyk, o ile go mam na sobie i naga wchodzę do środka. O 2000 jestem zwykle w agencji, gdzie pracuje. Co tam robię to inna historia, o której może potem. Oczywiście, postępowanie w ciągu dnia uzależnione jest od moich zobowiązań i planów i może być modyfikowane. Po pracy w klubie jestem przywożona do domu i często prowadzona pod ramiona, gdyż nie mam siły sama iść. Moje białe ciało jest pokryte licznymi śladami okrutnego seksu. Moim obowiązkiem w agencji jest przyjąć 18 klientów. Za każdego powyżej mam płacone dodatkowo.DNI SPECJALNE - KARANIE: Jako znana bardzo i rozchwytywana, męska suka, obojnak, masochistka muszę bardzo dbać o wygląd i kondycje swojego ciała, aby było ponętne i wytrzymałe. Dwa razy w miesiącu chodzę w pewne miejsce, można by powiedzieć, do specyficznego salonu kosmetycznego, gdzie jestem poddawana szeregu zabiegom. Dziewczyny zaczynają od lewatyw. Czyszczą moje kiszki na całej długości. Potem ma płukanie żołądka i pęcherza. To jest pierwsza część. druga to totalna depilacja całego ciała. Plastry, woski, lasery. W niektórych miejscach usuwanie włosków bardzo boli. Trzecia część to masaże i kremy. Dodatkowo w czasie każdej części zabiegów jestem dojona maszynowo. Po tym wszystkim moje ciało jest obłędnie seksowne. Czysta ...
... wewnątrz, na zewnątrz i wymasowana wracam do domu późno. Przed spaniem udaje się do pokoiku S/M w piwnicy, gdzie ćwiczę elastyczność i rozciąganie sromu odbytu na wspomnianych poprzednio zabawkach. Po ćwiczeniach naga, śpię zawsze na golasa, wskakuje do łóżka pod pościel w niebieskie, zajączki, różowe misie czy złote gwiazdeczki. Nie mam kłopotów z zasypianiem. W inne dni, dwa razy w miesiącu, przychodzi do mnie pewien Pan. Jest to jedyna osoba, którą muszę przyjmować u siebie. Wieczorem rozkładam w łazience specjalną ramę – stelaż do zawieszania i naciągania. Przygotowuje pokoik S/M ustawiając potrzebne meble i zaczepiając u sufitu opaski oraz uchwyty na podłodze. Rozkładam sprzęt i meble. W wyznaczonym dniu wstaje bardzo wcześnie. Zwykle o 0400. Do godziny 1000 schodzi mi czas na lewatywach czyszczących całą kiszkę, żołądek i pęcherz. Przed wyznaczoną godziną mocuje pompki pod cyckami i bardzo mocno napompowuje implanty. Pompki cały czas wiszą podczepione pod cyckami. Cycki stają się twarde i sterczą poziomo na boki. Przypominają dwie grube kiełbasy. Na szczytach cycków twardnieją zmodyfikowane sutki-kutaski. Mocno masuje te kutaski aż do wytrysku mleka. W rozszczepiony kutas, w nieczynny odcinek cewki, wciskam piekącą maść i elastyczną szczotkę w postaci sznurka zaopatrzonego w sztywne włoski. Oba końce tej szczotki wiszą z obu stron cewki. Masuje trzon aż kutas staje się kamienny i siny wtedy wyjmuje sztyft a kutas zaciskam mocno metalowym pierścieniem. Każdą połówkę ...