Pierwszy anal
Data: 24.04.2024,
Kategorie:
Pierwszy raz
Twoje opowiadania
Autor: JaBisex, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Warszawskie blokowisko, historia prawdziwa. To było równo 30 lat temu, ale pamiętam ten dzień jak wczoraj. Z Wojtkiem znaliśmy się od urodzenia, mieszkaliśmy w jednej klatce w bloku z dużej płyty. Razem odkrywaliśmy masturbację, wzajemne pieszczoty. W dniu, gdy TO się stało, mieliśmy już za sobą zabawy oralne. Wtedy byliśmy na etapie, gdy jeszcze nie dochodziło u nas do wytrysku...
Wakacje, słoneczny dzień. Dzwonek do drzwi, jak co dzień odwiedził mnie Wojtek. Wszedł bardzo podekscytowany.
-Wiesz, oglądaliśmy z chłopakami porno na VHS, i tam była super akcja
-Jaka?
-Gość ruchał laskę, ale w dupę! Wiedziałeś, że tak można?
-No co ty - odpowiedziałem. Dobrze jej było?
-Tak wyglądało. Jestem mega podjarany, zabawimy się?
-Pewnie, idź do łazienki odśwież się, ja nie dawno się kąpałem.
Gdy Wojtek wszedł do pokoju, nagi już na niego czekałem, podszedł i bez zbędnego gadania podał mi penisa do ust. Nie miał jeszcze zbyt dorodnego przyrodzenia, raczej ołówkowy 14cm penisek mieścił mi się cały w ustach. Po kilku minutach obciągania zapytał mnie:
- Staszek, a nie chciałbyś spróbować jak na tym filmie? Dał byś mi wejść w siebie pierwszemu? Masz większego, więc się trochę boję, ale jeśli będzie Ci dobrze, to wejdziesz we mnie jako drugi...
Fakt, miałem już większego, jakieś 16cm i dość grubego (obecnie kupuję gumki XXL o rozmiarze 62)
-No nie wiem... Ale jestem mega ciekawy, wiesz, ok. Zróbmy to!
Uklęknąłem na tapczanie wypinając w jego stronę tyłek, śliną ...
... (instynktownie) posmarowałem dziurkę. Działaj chłopie -powiedziałem.
Wojtek położył ręce na moich pośladkach i nieporadnie starał się trafić w dziurkę, czując, że ma problem, sięgnąłem za siebie i pomogłem mu nakierować penisa. Poczułem, jak napiera na zwieracz, odruchowo wypiąłem mięśnie wpuszczając go do środka. O dziwo, nie czułem bólu, lecz przyjemne pieczenie. Wojtek zatrzymał się na chwilę i zapytał - jak jest?
Fajnie - odpowiedziałem - wchodź do końca i mnie przeruchaj. Mój penis zrobił się twardy jak nigdy, co mnie dodatkowo zaciekawiło ale też mega podnieciło.
Wojtek zaczął pompować mocniej i szybciej, a Ja z każdym ruchem czułem się wspaniale, spełniony i wypełniony. Moja prostata dawała jasne sygnały, że jest jej dobrze a penis aż zrobił się czerwony z nabrzmienia. Wojtek po kilkunastu ruchach szepnął tylko - dochodzę... - I stała się magia, nagle poczułem, jak zalewa mnie salwa spermy od środka (!) Był to pierwszy wytrysk w życiu Wojtka i to JA sprawiłem, że stał się (chociaż bardzo młodym) lecz mężczyzną. Wyszedł ze mnie i powiedział - teraz Ty, ale ja chcę inaczej, położę się na boku a Ty wejdziesz we mnie od tyłu leżąc za mną, bo masz dłuższego, a tak chyba będzie płytsze pchanie. Wtedy wpadłem na szalony pomysł i powiedziałem:
Ok, ale najpierw Cię przygotuję, w nagrodę, że tak fajnie mnie rozdziewiczyłeś. Połóż się na plecach i zamknij oczy.
Uklęknąłem przed nim i położyłem sobie jego stopy na barkach.
- Nie mam już siły na loda, chyba mi nie stanie - powiedział ...