kolega2 - Opowiadania Erotyczne

kolega2

po kilku dniach wyzdrowiałem gardło mnie już nie bolało. mama wróciła ze szpitala i seba już nie mógł do mnie przychodzić. mama nie lubiła seby. 
Ja klepałem w łóżku siusiaka w nocy i rano, bardzo często mi stawał.
W buzi zrobiły mi się bąble i mama poszła ze mną do lekarza i dostałem maść do smarowania w środku.
na drugi dzień mama poszła do sklepu – a do mnie zapukał seba był w majtkach a chuj wisiał mu z rozporka i był podkoszulku – zapytał mnie co słychać? co robię? zapytał, czy dużo klepie? kiwnąłem głową, że tak bo się wstydziłem (mama kazała mi w nocy trzymać ręce na kocu) – seba mnie pochwalił, że klepie i mam dużo klepać.
 pogłaskał mnie po głowie i zapytał czy będziemy się kumplować? powiedziałem, że bardzo bym chciał. seba powiedział, że extra cieszy się.

powiedziałem, że jestem zdrowy ale mam wysypkę w buzi – powiedział, że musi sprawdzić co to jest jako kumpel odpowiada za mnie bo jest starszy. zapytał czy dalej go lubię –powiedziałem , że tak.
odważyłem się powiedzieć sebie, że zawsze chciałem mieć starszego kolegę lub brata. seba pocałował mnie w buzie i polizał mnie po buzi.
 otwarłem buzię a seba palce  lewej ręki w sadził sobie pod skórę chuja i ruszał chujem - ręka poruszała się.
powiedziałem , że nie chcę i zamknąłem buzie ale seba wcisnął mi lepkie palce do buzi i ruszał nimi w buzi.
powiedział, że nic mi nie będzie i musze być odważny – palce były słone i śliskie,
wyszliśmy do wspólnego przedpokoju, bo z okna z kuchni seby było widać czy ...

... mama wraca ze sklepu.

seba zapytał mnie czy kocham jego stopy? 

wystraszyłem się - nie wiedziałem co powiedzieć - schyliłem głowę - powiedziałem , że nie bo brzydko pachną.

seba posmutniał - powiedział, że lekarstwa też są nie dobre a zdrowe - i nie wie czy może mi ufać.  ja odpowiedziałem, że nikomu nic nie powiedziałem - przysięgałem - że chciałem mieć zawsze starszego kolegę, który by mnie bronił.
seba powiedział, że oki ale mam być grzeczny i słuchać go bo on wie co dobre dla mnie.
powiedziałem ,że dobrze.
seba patrzył w okno czy mama nie idzie - kazał mi kucnąć - seba wyjął nogę z klapka i podsunął mi pod noc stopę  - powiedział, żebym wąchał .
wąchałem mniej dziś śmierdziała i miała mniej śmieci pod spodem. chuj seby zaczął rosnąć a skóra sama schodziła.
ja nos miałem między palcami stopy - seba powiedział, że mam teraz ssać dużego palca.
był ciemniejszy pod spodem i miał słony smak - ssałem go w buzi kilka minut.
seba się śmiał i powiedział, że jest zmęczony bo musi nogę trzymać w górze.
seba wyjął mi palca z buzi i pochwalił, że jestem grzeczny -  stopę włożył do klapka - chuj seby był twardy i stał.

zapytał mnie czy lubię lody – powiedziałem, że tak. on odpowiedział, że extra – w wakacje będzie się mną opiekował będzie chciał zrobić ze mnie dobrego lodziarza. ucieszyłem się i zapytałem dlaczego? seba odpowiedział, że wtedy poznam dużo starszych kolegów i przyjaciół.

seba patrząc w okno czy mama nie idzie  -  masował twardego chuja ręką pod skórą ...