Wiejskie zycie
Data: 31.10.2024,
Kategorie:
Geje
Autor: Tom7, Źródło: SexOpowiadania
Życie na wsi może być fajne. Pod warunkiem, że jesteś dobrze sytuowany, masz swoją firmę lub ogromne gospodarstwo, przynoszące wielkie zyski.Moja rodzina była dość zamożna, ale okupowała to wielką pracą.Gdy przychodziło lato, długie noce spędzałem na dalekich pastwiskach pilnując by owce były bezpieczne. Często korzystałem z uroków lata i spałem pod namiotem lub na sianie zawinięty w koc.W te noce masturbowanie się i leżenie nago było jedynymi sposobami na przyjemność.Gdy nadszedł ranek a owce ponownie były na hali, dojrzałem na naszej ziemi namiot.Ubrałem się, chwyciłem swój oręż w postaci dużego kija i poszedłem powitać nieproszonych gości.Gdy byłem blisko usłyszałem, że ktoś ewidentnie uprawia sex, sądząc po odgłosach było to dwóch mężczyzn. Zamarłem, ale nie trwało długo, gdy namiot się poruszył a z wnętrza wyszło dwóch mężczyzn, ja sam miałem ledwo 18 wiosen a oni byli pod trzydziestkę, za nimi wyszedł chłopak, mój rówieśnik. Wszyscy trzej byli nadzy i jeszcze mnie nie widzieli.To prywatna ziemia, powiedziałem donośne.Bardzo przepraszamy - rzucił jeden z tych starszych, jak się później okazało Adam.Nie szkodzi, odpowiedziałem rumieniąc się i spoglądając na ich jeszcze obrzmiałe penisy. Trzy dorodne i grube, o trzy więcej niż kiedykolwiek mogłem zobaczyć na żywo.Możemy zostać jeszcze na dwie noce? Zapytał najmłodszy.Odpowiedziałem, że jasne, i że sam śpię za widoczną szopą i jeśli nie przeszkadzają im owce to mogą zostać ile chcą. Odszedłem czując jak mój kutas twardy ...
... opina spodnie.Tego samego dnia wróciłem do domu, zabrałem trochę zapasów i oznajmiłem, że na dwa trzy dni zostaje z owocami. Nikogo to nie zaskoczyło, bo robiłem już tak nie raz.Adam Łukasz i Najmłodszy Andrzej siedzieli obok namiotu i gotowali coś nad ogniskiem, widziałem ich przez lornetkę i byli ubrani tylko częściowo.Wtedy jeden z nich pomachał do mnie zachęcając do przyjścia. Poszedłem.Na miejscu okazało się, że mieli tylko luźne lniane koszule narzucone na sobie i kapelusze. Na nogach klapki i siedzieli na rozkładanych krzesełkach.Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy tu zostać. Powiedział Adam i z uśmiechem podał mi metalową miskę z zupą, jego kutas zwisał między nogami a za nim były dwa duże i pełne jądra.Czemu jesteście nadzy? Zapytałem i usłyszałem, że tak ich stworzył Bóg, więc tak im wygodniej.Zdejmij ciuchy, zachęcał Andrzej. Ale to było dla mnie za wiele. Zjadłem zupę, była dość dobra. Po kilku minutach poczułem, że jest mi błogo. Uśmiechy na ich twarzach były błogie i uznałem, że ta zupa musiała być czymś doprawiona.Adam zaczął masować swojego lekko już nabrzmiałego kutasa, jak na sygnał Andrzej podszedł do niego i klęcząc zaczął robić mu powolnego głęboko sięgającego loda, kutas Adama był bardzo duży, ale Andrzej bez problemu brał go aż po jądra. Łukasz wstał i podszedł do Andrzeja, ten od razu zaczął walić mu kutasa i ssać na zmianę z kutasem Adama.Możesz dołączyć posiedzieli, Andrzej da radę.Wstałem, rozebrałem się i podszedłem. Adam wpuścił mnie do środka, ...