-
Silowania
Data: 30.11.2024, Kategorie: Geje Autor: Barbara Kawa, Źródło: SexOpowiadania
Lubię się zabawiać swoim ciałem. Już jako nastolatek odkrywałem przyjemności jakie można zaznać masując sobie członka. Jestem Leon. 19-toletni brunet, 180cm wzrostu i do atletycznej budowy ciała jeszcze mi brakuje kilku miesięcy ale pracuję nad tym. Prawie codziennie jestem na siłowni. Lubię to miejsce bo tu mogę patrzeć dowoli na spocone ciała osiłków. Na kobiety szeroko rozkładające nogi. Czasami aż mi sztywnieje i muszę się ukrywać, żeby nikt nie dostrzegł jak mi stoi w spodenkach. Przygoda mnie spotkała w piątkowy wieczór w lutym. Naprzeciwko mnie siedział koleś i na ławeczce wyciskał ładnych parę kilo. Ja rozciągałem barki. Patrzyłem na niego i mój wzrok padł na jego krocze. Potężny pyton rozpychał jego gatki. Wyobraźnia mi zadziałała i momentalnie się podnieciłem. Nie było jak się odwrócić bo za mną biegały dwie dziewczyny na bieżni. Musiałem się jakoś uspokoić i patrzyłem wszędzie byle nie na niego. Chwyciłem ręcznik i zasłaniając się poszedłem do szatni. Postanowiłem ulżyć sobie pod prysznicem. Musiałem to zrobić bo myślałem, że mi jaja rozerwie. Strumień letniej wody lał mi się na głowę. Płyn do kąpieli miałem już na całym ciele. Oparłem się jedną ręką o ścianę a drugą zacząłem zabawę po całej długości członka. Przyjemność ogarnęła całe moje ciało i nie zwróciłem uwagi jak ktoś wszedł pod któryś prysznic, które oddzielone były tylko ściankami i nie miały drzwi tylko kotary. W pewnej chwili poczułem dłoń na swoim ramieniu. Aż podskoczyłem bo nie spodziewałem się, że ...
... ktoś będzie mnie podglądał. To był ten koleś z ławeczki. Wielki i goły. Wszedł do mnie i patrząc mi w oczy odezwał się niskim głosem. - Patrzyłeś się na mojego kutasa cioto. Myślisz, że nie widziałem? Teraz będziesz mógł popatrzeć na niego z bliska. Byłem sparaliżowany tą sytuacją i nie mogłem wydobyć żadnego słowa. Jego silna ręka sprowadziła mnie na kolana. Przed moją twarzą miałem jego prącie dumnie sterczące do góry i wielki worek. - Co jest? Bierz go do pyska cioto i nie waż się przerywać aż ci się nie spuszczę do ryja !!! Paraliż uniemożliwił mi jakąkolwiek reakcję obronną. Klęczałem przed nim i patrzyłem jak zbliża mi do ust tego potwora. Nigdy tego nie robiłem ale o tym marzyłem. Marzyłem by objąć ustami kutasa. Ssać go. Czuć jak rozpycha mi gardło i poczuć smak spermy. Teraz do miało się ziścić. Zbliżyłem się i wysunąłem język. Facet odsłonił główkę. Była wielka i czerwona. Polizałem. Nie było tak źle. Otworzyłem usta i objąłem nimi połowę żołędzia. - Nie opierdalaj się cioto tylko ssij !!! Jego władczy głos i silna ręka na mojej głowie spowodowała, że zacząłem mu obciągać. Niczym zawodowa kurwa zacząłem taniec na jego pale. Sam byłem mocno podniecony. Mój kutas sterczał i jedną ręką zacząłem go masować. Osiłek zakręcił kurek i woda przestała lecieć. Zrobiło mi się chłodno ale wewnętrznie czułem jak fala rozkoszy przelatuje przez całe moje ciało. Koleś podał mi jaja do lizania. O sprzeciwie nie było mowy. Lizałem mu i zaczęło mi się to podobać. Językiem wodziłem po ...