Moja przemiana ( Wizyta w szkole )
Data: 07.12.2024,
Kategorie:
Trans
Autor: Nati, Źródło: SexOpowiadania
... temu zezwoliła mi też na korzystanie z toalet damskich. Dodatkowo w mojej szkole obowiązywały mundurki. Dyrektorka wytłumaczyła, że jest to strój obowiązkowy i muszę się do niego stosować. Na co dzień jest to biała koszula i granatowy komplet składający się z marynarki z herbem szkoły na lewej piersi oraz dla dziewczyn plisowana spódnica do kolan ewentualnie spodnie garniturowe. Po skończonych formalnościach poszliśmy z Panią dyrektor po wspomniany mundur. Wydała mi marynarkę, spodnie oraz spódnicę. Na koniec naszej wizyty Pani dyrektor poprosiłabym przyszła na pierwsze zajęcia w piątek, bo potrzebuje jednego dnia na powiadomienie nauczycieli. Po wizycie w szkole pojechałam z rodzicami na zakupy, przecież trzeba było zmienić moje rzeczy potrzebne w szkole takie jak plecak, piórnik, zeszyty itd.Na wystawie sklepowej zobaczyłam ładną różową sukienkę z falbankami w dolnej części.- Tato kupisz mi tę sukienkę? - Zapytałam, patrząc mu się w oczy. -- Dobrze Nisia kupię. - Odpowiedział. -- A mi kupisz sukienkę? - Zapytała mama. -- Topie też kupię Ala. - Powiedział i wprowadził nas do sklepu. -Wróciliśmy do domu późnym wieczorem, ja szybko pobiegłam do pokoju z plecakiem pełnym rzeczy do szkoły i z ...
... nową sukienką. Stanęłam przed lustrem, przyłożyłam do siebie sukienkę i zaczęłam się w nim przeglądać.- Fajna z ciebie dziewczyna, Nisia – Powiedziałam do siebie i się zaśmiałam.Zdjęłam z siebie ubrania, zostając w bieliźnie, zarzuciłam szlafrok, zabrałam koszulkę nocną i pobiegłam do łazienki. Wzięłam ciepłą kąpiel i dołączyłam do rodziców, którzy zasiadali już do kolacji. Po kolacji zaczęłam sprzątać, Artur w tym czasie poszedł się odświeżyć. Mama została ze mną w kuchni i chwilę ze mną porozmawiała.- Widzisz, wizyta w szkole nie była aż taka zła. - Uśmiechnęła się i mnie przytuliła. -- Racja mamo, teraz, żeby mnie klasa zaakceptowała. - Powiedziałam.- Zaakceptuje, jesteś dobrą dziewczyną.- Mówiąc to, dała mi delikatnego klapsa.Po skończonych porządkach poszłam do pokoju, jeszcze przed położeniem się spać uzupełniłam kalendarzyk. Leżąc już w łóżku, przypomniała mi się dzisiejsza sytuacja z ojcem, co od razu mnie rozochociło na zabawy. Więc zaczęłam się zabawiać moim dildo, najpierw go lizałam i obciągałam, zanim przeszłam do mojej pusi. Długo nie potrwało, zanim osiągnęłam orgazm. Chwilę poczekałam, aż wyciągnęłam dildo z siebie. W końcu je schowałam i zaspokojona oraz zmęczona zasnęłam.CDN.