Anita - szantazowana nauczycielka (II)
Data: 22.01.2025,
Kategorie:
Inne,
Autor: Łukasz Wybrańczyk, Źródło: SexOpowiadania
... złe haha Anita wciąż nie doszła do siebie po potężnym orgazmie jakiego doznała pierwszy raz od bardzo dawna. Powoli jednak myśli napływały do jej głowy. Czuła się jeszcze dziwniej niż kiedykolwiek, z jednej strony czuła się zaspokojona, z drugiej czuła się jak wytrawna dziwka.- Daj mi jakiś ręcznik, muszę się umyć u Cb jeśli pozwolisz haha – zaśmiał się Jacek. Anita słysząc ten śmiech otrząsnęła się zupełnie. Wstała i pierwsze co zrobiła złapała za biustonosz i majtki i uciekła do drugiego pokoju. W pośpiechu ubrała się, nie myśląc o tym, że ten gówniarz widział ją chwile wcześniej nago. Usłyszała śmiech i przebijający się przez niego głos Jacka- Idę do łazienki, podrzuć mi ten ręcznik jak już się ubierzesz.Anita podeszła do szafki po ręcznik, wszystko było jej obojętne. Zaniesie mu ten ręcznik, przecież to jej i tak bardziej nie upokorzy niż to co robiła a zwłaszcza to co powiedziała do niego przed chwilą. Zbliżając się do drzwi łazienki usłyszała dźwięk lecącej z prysznica wody. Chciała zostawić ręcznik pod drzwiami, gdy do głowy przyszła jej zupełnie absurdalna w tym momencie myśl, że jeśli to uczyni to Jacek zachlapie całą łazienkę i będzie musiała to ścierać. Otworzyła drzwi, podeszła do kabiny i położyła przy niej ręcznik. W tym momencie gdy go odkładała, Jacek uchylił kabinę.- O jesteś, a myślałem że mi go nie przyniesieszAnita nic nie odpowiedziała, w tym momencie znów pomyślała tylko, że przez uchylone drzwi kabiny wylewa się woda. Obróciła się i chciała wyjść ...
... gdy Jacek zatrzymał ją słowami:- Zaczekaj, chodź mi umyj plecyAnita przez moment zastanawiała się czy on naprawdę jest taki bezczelny, i pokręciła tylko przecząco głową, lecz Jacek powtórzył:- No chodź, nie mów że ruchanie Ci nie przeszkadza a mycie pleców już tak.Te słowa zabolały, brzmiały jakby mówił to do zwykłej kur.y a nie do niej. Anita zrobiła dwa kroki w kierunku kabiny, jakby sama będąc zdumioną, że się na to godzi. Jacek odsunął drzwi kabiny bardziej i nakazał jej wejść do środka. Anita ubrana w bieliznę którą wcześniej zgarnęła weszła i poczuła jak przyjemna ciepła woda oblewa jej ciało. Wzięła żel pod prysznic, którego sama zawsze używała i powoli roztarła go na plecach Jacka. Teraz to Jacek stał odwrócony do niej plecami, a ona pierwszy raz spojrzała na niego inaczej. Nie wiedziała czemu ale jej wzrok podążył w kierunku jego pośladków. Anita poczuła dziwne mrowienie. Rozmasowała żel na całych plecach Jacka, po czym zaskakując zarówno Jacka jak i samą siebie, zaczęła rozcierać żel również na jego pośladkach. Jacek czując dłonie Anity na swoim ciele, podniecał się coraz bardziej. Jego penis był już gotowy do działania. W pewnym momencie obrócił się przodem do Anity. Mało miejsca w kabinie sprawiło, że jego wyprężony penis od razu otarł się o całe mokre czarne figi Anity. Jacek miał teraz zupełnie inny wyraz twarzy niż chwilę wcześniej. Nie śmiał się już, na jego twarzy rosło podniecenie. Wziął żel z dłoni Anity i nalał sobie na dłoń, po czym czułym ruchem zaczął ...