Szefowej sie nie odmawia: Komplikacje
Data: 04.02.2025,
Kategorie:
Lesbijki
Autor: Iva Lions, Źródło: SexOpowiadania
... masz rację….Wstałam i zabrałam się, nie chcąc naciskać i powodować, aby atmosfera stała się zbyt gęsta. Poszłam do swojego pokoju i dotarło do mnie, że poszłam o jeden most za daleko. Oparłam głowę o drzwi pełna złości na siebie. Obawiałam się czy mój wyskok nie popsuje naszych relacji. Pocieszałam się, że to tylko całus i nie powinien niczego przekreślać, a z drugiej strony lekko się zadręczałam, że co ja zrobiłam. Pogrążona w myślach i wewnętrznej złości, przebrałam się w luźniejsze ubranie. Założyłam na siebie dżinsy, bluzkę i ciepłą bluzę. Wyjrzałam przez okno i zauważyłam, że przestało padać, więc uznałam, że dobrze będzie przejść się na spacer przewietrzyć głowę. Wyszłam z domu na przechadzkę z potrzebą przemyślenia sobie wszystkiego i poukładania. Krążyłam po okolicy, parku. Chodziłam z godzinę, aż podeszłam do Żabki. Nagle odczułam potrzebę zapalenia papierosa. Kupiłam paczkę i po wyjściu ze sklepu odtworzyłam ją. Wyciągnęłam jednego i zapaliłam. To był mój pierwszy papieros, więc nie zaciągałam się od razu, dym gryzł moje gardło, ale starałam się nie kaszleć. W pierwszej chwili uznałam, że to nie dla mnie, ale z każdym kolejnym zaciągnięciem czułam, że dawało mi to lekkie odprężenie. Kolejna rzecz, która była dla mnie przekroczeniem Rubikonu. Byłam zdeklarowaną przeciwniczką palenia, a sama nagle oddawałam się tytoniowemu upojeniu. Zaciągając się kolejnymi razami, zastanawiałam się, co ja robię, co się z mną dzieje. Przespałam się z szefową, co może skutkować dalej ...
... romansem, a jeszcze zaczęła mi po głowie krążyć Klara. To było w ogóle zupełnie do mnie niepodobne, lecz fascynowały mnie te nowe doznania. Klara była do prawdy zgrabną, filigranową dziewczyną, która mogłaby mieć każdego, może każdą. Kluczową kwestią była nasza przyjaźń. Jeśli doszłoby do czegoś pomiędzy mną, a Klarą to, jakie by to miało konsekwencje. Podobne rozterki zaczęły mnie nachodzić jak w przypadku szefowej czy to by byłby jednorazowy wyskok, romans, związek a może zerwanie przyjaźni. Deszcz zaczął ponownie kropić, więc uznałam, że to czas kończy spacer. Spojrzałam na zegarek i poza domem byłam już dwie godziny. Pomyślałam, że Klara zacznie znowu się martwić o mnie, więc kierowałam się już z powrotem. Wróciłam w końcu do mieszkania, na czwartym piętrze. Rozebrałam się z butów, bluzy i kurtki, kierując się do swojego pokoju, miałam chęć zrzucić z siebie dżinsy i bluzkę i skoczyć pod prysznic i przetestować jak mocny strumień wody tutaj jest. Po drodze był pokój Klary i przez niedomknięte i lekko uchylone drzwi usłyszałam dźwięki. Z ciekawości zajrzałam i to, co ujrzałam to wprawiło mnie w osłupienie. Klara leżała na plecach na łóżku, głowę miała zwróconą w jej stronę i zamknięte oczy. Sweterek miała podwinięty, a pod nim zupełnie nic i widziałam jej odsłonięte piersi. Miała opaloną i gładką skórę z małymi i ostro zarysowanymi sutkami, które sterczały mocno. Sam biust był nieduży, ale bardzo ładny i zgrabny. Szorty miała opuszczone do połowy ud, wystarczająco, aby mogła ...