1. Stare dobre malzenstwo


    Data: 11.02.2025, Kategorie: Bi, Autor: Ugly Teufel, Źródło: SexOpowiadania

    Poznałem ich na imprezie u znajomych. Kolejne nasze spotkania były jak kolejne odcinki serialu porno…Ale po kolei.To było już kilka lat temu. Byłem trochę po czterdziestce i nie narzekałem na swoje życie erotyczne. Miałem już kilka partnerek. Doświadczyłem z nimi chyba każdego rodzaju seksu. Nigdy nie spotkałem jednak kobiety, która potrafiła, lubiła wszystko. Bo jedna lubiła oral, nawet ten bardzo głęboki i spuszczanie się do gardła, na język itd… ale nie lubiła analu. Inna lubiła anal, ale seks oralny był słaby. Trafiłem też na takie, które lubiły różne “eksperymenty”. Kiedyś trafiłem na filmik ze squirtem i bardzo się mi to spodobało. szukałem informacji jak doprowadzić do tego kobietę i postanowiłem ćwiczyć na kolejnych partnerkach. Już przy drugiej partnerce okazała się, że jest bardzo podatna na taką zabawę. Wystarczyło tylko, że ją trochę podnieciłem i po włożeniu dwóch palców do cipki i odpowiednim ruchu… tryskała jak fontanna. Twierdziła, że nigdy wcześniej tego nie doświadczyła.Później już było tylko lepiej.Każda kolejna tryskała mniej lub bardziej. Któraś z kolei była tak zafascynowana squirtem, którego doświadczyła ze mną, że za każdym razem przesuwała granice coraz dalej. Tryskała nawet, kiedy wchodziłem w jej tyłek. Lubiła siadać mi na twarzy i tak doprowadzać się do tryśnięcia, a później wypijać mi z ust swoje soczki. Na drugim miejscu po squircie lubiła zabawy jej tyłeczkiem. Do tego stopnia, że kiedyś zaproponowała, że pobawi się moim tyłkiem i stymulując ...
    ... prostatę doprowadzi mnie do wytrysku. Powiedziała - skoro ja mogę trysnąć, kiedy jesteś w moim tyłku, to ty też powinieneś. Wiedziałem, że na kolejne spotkanie powinienem się dobrze przygotować. Trochę z obawą, ale chyba z większą ciekawością nowego nie mogłem doczekać się kolejnego spotkania.Tak też było.Umówiliśmy się u niej po pracy. Ja pracowałem z domu, więc przed wyruszeniem do niej przygotowałem tyłek na nowe, nieznane… Spotkaliśmy się w jej mieszkaniu, kiedy wróciła z pracy. Po kilku namiętnych całusach rzuciła, że idzie pod prysznic.Ja zrobiłem sobie drinka i czekałem na nią. Po kilku minutach usłyszałem, że woła mnie do siebie. Kiedy wszedłem do łazienki zaproponowała, żebym dołączył do niej pod prysznicem. Nie odmówiłem.Po kilku sekundach byłem już nagi i obok niej w dużej kabinie prysznicowej. Pocałowała mnie i po chwili zaczęła kierować niżej. Sutki, brzuch i wreszcie cipka. Była gładka, świeżo wygolona. Takie najbardziej lubię. Kiedy mój język zatopił się między jej wargami poczułem jak jest podniecona. Jej soki wypływały wprost na mój język. Kilka ruchów nim na łechtaczce i jej biodra zaczęły poruszać się jak w transie. Wiedziałem, że powinienem do cipki włożyć palce.Dwa weszły gładko.Poczułem jeszcze bardziej, że jest podniecona. Palce spowodowały, że zaczęła jęczeć. Kilka ruchów moich palców i poczułam jak się wygina w łuk i wypycha do przodu cipkę, która zaczyna tryskać. Cóż za smak seksu. kobiety… Wiedziałem, że jeśli zacznę ruszać bardziej, to tryskać też ...
«123»