Dragon Ball Z Prolog: Noc poslubna Goku i Chi-Chi
Data: 24.02.2025,
Kategorie:
Fantazja
Autor: Jerzy Jaśkowski, Źródło: SexOpowiadania
Son Goku już udowodnił, że jest wielkim wojownikiem. W ciężkiej walce pokonał złego demona Piccolo, który chciał zniszczyć Ziemię i uratował świat.Niedługo później wziął ślub z zakochaną w nim Chi-Chi. Teraz przed osiemnastoletnim chłopakiem z gór nowe wyzwanie. Czy naiwniutki Son Goku poradzi sobie podczas... nocy poślubnej?Chichi była podekscytowana. To dzień, na który tak długo czekała. Dzień, w którym Goku w końcu będzie jej. Miała zawroty głowy.Wreszcie wesele dobiegło końca i szczęśliwa para przygotowywała się do wyjazdu. Ojciec Chi-Chi kupił młodej parze własny dom jednorodzinny, gdzie nowożeńcy mogliby zamieszkać.- Do widzenia, tato. Zobaczymy się za kilka dni! - powiedziała Chi-Chi do swojego ojca, który zawiózł ją i jej męża na miejsce - Goku! Odezwij się i nie stój tak!- Aaa... No tak! Do widzenia panu!- Do widzenia, Goku! Zaopiekuj się dobrze moją córeczką!- Oczywiście!Obydwoje weszli do środka i zaczęli rozglądać się po domu. Chi-Chi była zadowolona. Dom urządzony był co prawda skromnie, ale bardzo starannie. Gdy weszli do sypialni, Goku wydawał się już wyraźnie zmęczony ciężkim dniem i bardzo senny.- Jestem już zmęczony! - ziewnął Goku - Chodźmy się już położyć, bo padam z nóg.- Ale Goku... A nasza noc poślubna...?- Aaa... No tak! Hehehe... - zdezorientowany chłopak zaśmiał się.- Goku! - Chi-Chi zachichotała i poczerwieniała na policzkach - Nie bądź taki niewinny... Przecież każdy chłopiec o tym marzy...Mówiąc to, dziewczyna ściągnęła z głowy welon, a ...
... następnie rozpięła swoją suknię ślubną, odsłaniając nagie, jędrne piersi.- I jak, Goku... Podobają ci się...? - powiedziała nieśmiałym i cichym głosem.Goku wydał się zszokowany nieoczekiwanym obrotem spraw i nie umiał początkowo powiedzieć niczego konkretnego. Chyba pierwszy raz w życiu zobaczył nagą kobietę. Nie był więc przygotowany na coś podobnego. Targały nim jakieś niezrozumiałe uczucia. Nie bardzo potrafił je nazwać.- Goku! Rozbieraj się! Chyba nie będziesz siedział w ubraniu?- Yyy... Racja, Chi-Chi!Chłopak zdjął garnitur, rozpiął koszulę i ściągnął spodnie. Spojrzał następnie w kierunku Chi-Chi, która właśnie pozbyła się majtek. Teraz była już zupełnie naga, choć zawstydzona zasłaniała najbardziej intymne części ciała.- Chi-Chi!?! Ty... jesteś... Naga...!?! - jęknął Goku.- No oczywiście, że tak! - krzyknęła dziewczyna, zupełnie już poirytowana nieporadnością swojego świeżo upieczonego męża - Od teraz jesteśmy mężem i żoną! Będziemy robić to, co robią mąż z żoną! Zdejmij majtki, głupiutki Goku!- Yyy... No dobra! - chłopak wykonał polecenie żony.Penis Goku stał na baczność, a Ch-Chi widząc to zachichotała. - Goku jest uroczy. On tylko udaje takiego nieporadnego. Chyba bardzo mu się podobam - pomyślała.- Wybacz, Chi-Chi... Nie wiem, co się ze mną dzieje... On... Tak czasem się podnosi... Nie umiem nic na to poradzić...- Dość już tych głupstw, Goku! Nie jesteś już dzieckiem! Nie wygłupiaj się! Chodź i lepiej już mnie pocałuj - powiedziała Chi-Chi.Goku podszedł do żony i dał jej ...