1. Nagroda mamy (sex z mama, masaz cyckow)


    Data: 14.07.2025, Kategorie: Mamuśki Autor: Bommba Bommba, Źródło: SexOpowiadania

    ... robi to na mnie wrażenie. Po kolacji usiedliśmy razem na sofie, mama zaproponowała, że oblejemy mój przyjazd do niej lampką wina, nie mogłem jej odmówić. Usiedliśmy na sofie, bardzo blisko siebie wręcz stykając się udami i pijąc wino opowiadaliśmy sobie dokładniej co się u nas wydarzyło przez ostatni rok. Nie poruszaliśmy przy tym tego, co stało się u mamy w sypialni. W końcu temat zszedł znowu na moją byłą… - Powiesz mi w końcu, dlaczego zerwaliście? Wypity alkohol i fakt bliskości mamy rozwiązał mi język, spojrzałem głęboko w jej oczy… - Mamuś chcieliśmy spróbować w życiu nowych rzeczy. Wiesz rutyna i te sprawy. - Nowych rzeczy? - Tak no wiesz jak to młodzi ludzie. Mieliśmy już dość rutyny i chcieliśmy spróbować nowych wrażeń, ludzi… - Tomek… to była wasza wspólna decyzja? Mówiąc to, mama instynktownie położyła mi dłoń na udzie, chcąc pokazać mi wsparcie. Jej oczy przenikały się przez mój mózg, jakby chciała odczytać moje myśli. - Nie mamo. Mówiąc szczerze… Ciągle patrząc jej w oczy wziąłem głęboki wdech… - Kaśka powiedziała, że nie chce całego swojego życia spędzić z jednym partnerem seksualnym i… i… Widząc, że jest mi ciężko mama chcąc dodać mi otuchy zaczęła delikatnie gładzić dłonią moje udo. - I ze mną zerwała! Tak wiem, to jest mega niemęskie, że laska ze mną zrywa, ale ja naprawdę starałem się jej dawać w łóżku wszystko. Robiłem wszystko, żeby jej dogodzić. Zawsze starałem się, żeby osiągała orgazm… nie wiem czemu ona…… ona mnie zostawiła! Czując mój żal i smutek ...
    ... matka jedną ręką objęła moją głowę i znowu tak jak w sypialni wtuliła moją głowę, a raczej policzek, prosto w jej zajebiste jędrne cycki. Cycki, które wręcz domagały się, żebym zajął się nimi tak samo jak jej pośladkami w sypialni. - Kochanie… tak mi przykro… Mówiąc to matka jeszcze mocniej wtuliła moją głowę w jej dorodne cycki. Tak mocno, że nosem wręcz wbiłem się w jej pierś. Jej druga dłoń tymczasem błyskawicznie przesunęła się do góry uda, niebezpiecznie blisko kutasa. Kutasa, który… no tak on żył swoim życiem i oczywiście w reakcji na moją twarz wręcz zlaną z jej cyckami i dłonią na udzie… znowu powoli budził się do życia. Nieświadoma niczego matka wtulała moją głowę w swoje cycki i miziała mnie po udzie chcąc dodać mi otuchy, a ja tymczasem znowu postanowiłem przebiegle wykorzystać dobre serce mamy i płacząc w jej cycki mówiłem z zapartym tchem. - Mamo… Ale… ja… ja… naprawdę… starałem się robić dla niej… wszystko. Wierzysz mi mamuś? Wszystko… Mówiąc to moja prawa dłoń również powędrowała prosto na jej… udo. Druga znalazła sobie jeszcze lepsze miejsce… na jej plecach tuż nad jej zajebistym tyłeczkiem. Skupiona na moich słowach mama próbowała dodać mi jeszcze większej otuchy, więc jej dłoń spoczywająca na moim udzie zataczała teraz coraz większe koła i już tylko centymetry dzieliły ją od mojego kutasa. Kutasa, który znowu czekał w pełni naładowany i gotowy. Mama tymczasem masując mi udo schyliła lekko głowę i dając buziaka w moją przytulającą szczelnie jej cycki głowę ...