Nagroda mamy (sex z mama, masaz cyckow)
Data: 14.07.2025,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Bommba Bommba, Źródło: SexOpowiadania
... spojrzała mi jeszcze głębiej w oczy, ale na szczęście podchwyciła chyba mój żart, bo zaśmiała się na głos i natychmiast odpowiedziała. - Hahaha oczywiście następnym razem wyskoczę tu do Ciebie bez stanika, skoro tak bardzo chcesz mieć w nocy koszmary… - Koszmary? Takie koszmary chciałby mieć chyba każdy facet. - Tooommmekk! Nie jesteś każdym facetem, tylko moim synem głuptasie. - Ale Twój syn jest już dorosłym facetem mamo i potrafi szczerze ocenić urodę kobiety. - Nawet swojej własnej mamy? Ciągle trzymałem ją za rękę a nasze oczy spotykały się. - Oczywiście. Wyglądasz naprawdę super! Jeszcze te włosy na Kleopatrę. - Ohhh Tomek. Mama posłała mi jeszcze jeden szeroki uśmiech, po czym znowu wtuliła się we mnie. Mając w głowie obraz jej cycków ledwo schowanych w staniku, mój organizm od razu zwrócił uwagę na to jak jej cycki wtulają się w moja klatę. W myślach zacząłem znowu analizować ich prawdziwą jędrność i wielkość. Z tych przemyśleń wyrwał mnie głos mamy, która ciągle we mnie wtulona powiedziała. - Nie musisz mi prawić tych wszystkich komplementów na siłę kochanie. Tylko po to żeby zrobiło mi się miło. - Wcale nie mówię tego na siłę. - Tomek przestań. Nie mam już 18 lat. Moje ciało, szczególnie w niektórych miejscach, nie jest już takie jędrne i sprężyste jak kiedyś. Gdyby było, to może wtedy Twój ojciec nie zosta… Nie chciałem tego słuchać. Nie chciałem słuchać, jak mama się zadręcza przez mojego ojca. Nie mogłem jej pozwolić, żeby tak myślała. Może było to ...
... spowodowane moim poczuciem winy, ale zanim mama zdążyła dokończyć, znowu trzymając ją w uścisku uniosłem ją do góry. Mamę wyraźnie to zaskoczyło, bo przerwała to co chciała powiedzieć o ojcu i wydała z siebie dźwięk zaskoczenia, ale po chwili znowu głośno się zaśmiała i powiedziała. - Woooo…. Tommmekk… Chcesz połamać swojej starej matce kości? Trzymając ją w górze w uścisku moje dłonie znajdowały się na jej plecach. Co prawda było mi nie wygodnie, ale dzięki temu jej cycuszki jeszcze bardziej wtopiły się w moją klatę, tak ze teraz czułem jej bicie serca. Mama śmiejąc się odchyliła głowę lekko do tyłu i nasze oczy znowu się spotkały. Odwzajemniłem jej uśmiech i powiedziałem patrząc jej prosto w oczy. - Nie mówiłem tego z litości Mamuś. A moje koleżanki dały by się pokroić za to, żeby mieć takie ciało w jak Ty, będąc w Twoim wieku. O połamanie kości też chyba nie musisz się martwić? - Skarbie to naprawdę miłe co mówisz, ale nie przesadzajmy z tym krojeniem się dobrze? Jestem pewna, że jest multum kobiet na świecie, które mają lepsze ciała ode mnie. - Mamo, jesteś naprawdę niemożliwa, wiesz. Muszę chyba użyć ostatecznego argumentu. Może teraz uwierzysz w moje słowa? Nie czekając na jej odpowiedź jeszcze mocniej ją objąłem. Jej szlafrok znowu rozwinął się chyba na jej dekolcie, bo czułem wyraźniej koronkowy materiał jej stanika. W myślach pomyślałem, co by się stało gdyby udało mi się sprawić, ze jej stanik spadnie w czasie naszego „niewinnego” przytulasa? Jak by wtedy zareagowała? Mama ...