Inseminacja
Data: 25.07.2025,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: Max79, Źródło: SexOpowiadania
... powiedziałem:„Przepraszam, że sam się zabawiałem, powinnaś mi pomóc z pobieraniem próbki do badania.”Monika też wróciła z pracy, trochę wcześniej niż ja. Była ubrana w białą bluzkę i spódnicę nad kolano. Popatrzyła na mnie z lekceważeniem i odpowiedziała:„To tylko puste słowa. Musisz przeprosić mnie na kolanach.”Uklęknąłem przed nią.„Naprawdę przepraszam.”Ona w odpowiedzi na to uniosła jedną nogę i oparła o oparcie sofy. W ten sposób uniosła też w górę materiał spódnicy i pokazała, że nie ma bielizny, a moim oczom ukazała się jej wygolona cipka.„Teraz przepraszaj!”Zbliżyłem się twarzą do cipki i zacząłem ją lizać i wiercić w niej językiem. Monika chwyciła moją głowę obiema rękami i zaczęła się mocno opierać o mnie. Nie było potrzeba wiele czasu i poczułem, jak z jej cipki wypływają soki podniecenia. Słyszałem ciężki oddech Moniki.„Rozepnij spodnie i weź go do ręki” powiedziała dysząc.Nie czekając na nic rozpiąłem rozporek i guzik w spodniach, zsunąłem je razem z majtkami do kolan i zacząłem masować kutasa, który i tak już był twardy."Jak już ci stoi, to włóż kutasa w moją cipkę. Chcę cię poczuć po same jaja."Wstałem z kolan i przystawiłem sztywnego penisa do cipki mojej dziewczyny. Chwyciłem ją mocno w pasie Bez zastanowienia wepchnąłem kutasa jednym ruchem do samego końca. Monika aż zawyła, a ja po chwili wysuwałem się i wchodziłem w cipkę Moniki szybkimi i głębokimi ruchami. Moja dziewczyna stękała i jęczała na zmianę, a ja ruchałem ją. Naszeciała przy zderzaniu się ...
... wywoływały dźwięki mlaskania i klaskania skóry i soków z cipki. Monika trzymała się mocno oparcia sofy, a ja czułem, że już za niedługi czas skończę."Zaraz dojdę!" wystękałem."To kończ i zalej mnie!" prawie krzyczała Monika.Poczułem, że dochodzę. Trzymałem Monikę mocno i pompowałem w nią spermę.Po kilkunastu sekundach zdyszany i zmęczony wycofałem się, mój kutas mokry od cipki i spermy wyślizgnął się z wnętrza, a ja opadłem ciężko na sofę."Podobało ci się?" zapytała Monika.Obróciłem głowę w lewo i spojrzałem na nią. Stała cały czas wypięta i trzymała się ciągle oparcia sofy. Jej spódnica zadarta na plecy cały czas odsłaniała pośladki i rozepchniętą przeze mnie cipkę. Bluzka zsunęła się do ramion i widziałem kształtne, odsłonięte piersi."To było bardzo gorące i szybkie. Chyba nie miałaś za dużo przyjemności.""Teraz masz mnie zalewać i w końcu zapłodnić. Po zalaniu zawsze możesz mnie wylizać i zrobić mi dobrze""To musimy chyba spróbować innej pozycji.""Dlaczego?" zapytała Monika ze zdziwieniem w głosie.Obserwowałem jak z jej rozwartej ruchaniem cipki wypływa mój ładunek spermy."Właśnie mój wytrysk wylewa się z ciebie."Monika gwałtownie się wyprostowała. Stanęła przodem do mnie i uniosłaspódnicę. Włożyła dłoń między uda. Po chwili uniosła rękę przed oczy."Czyli nie wyliżesz mnie dzisiaj. Ale ja ci też nie obciągałam, więc jesteśmy kwita."Kolejne dni zaczęły być po prostu męczące. Moniki chęć bycia zapłodnioną przeze mnie sprawiła, że uprawialiśmy seks niemalże każdego dnia. Rżnięcie ...