Zerznieta przez murzynow
Data: 10.03.2019,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Monika Keler, Źródło: SexOpowiadania
... strachu, tamci mruknęli z zadowoleniem. „Jeszcze zostało parę rzeczy” mruknął olbrzym. Bojąc się ich gniewu, sama już zdjęła powoli stanik i majteczki odsłaniając swoje skarby. Tamci znów pomruknęli zgodnie. „No no, nieziemskie ciało mała, musi być Ci trochę nieswojo… Chłopaki rozbieramy się, co ma sama stać naga” Tamci z wielkimi uśmiechami zaczęli ściągać swoje ubrania, najniższy był pierwszy, odsłonił swoje umięśnione ciało potem zaczął odpinać pasek przy spodniach, gdy w końcu je zdjął, dziewczyna jęknęła. No tak, proporcje ciała u mężczyzn, słyszała o tym, tutaj miała żywy dowód, jego penis nie był nawet w stanie erekcji, a i tak był, jak jej przedramię. Drugi miał chyba z 2,50m wzrostu, równie wyrzeźbiony, jednak jego penis… jeszcze większy! Miał z 30 cm, gdy zwisał bezwładnie miedzy jego nogami, za nim ogromne jaja, prawie jak dwie sporych rozmiarów pomarańcze. Została kolej na giganta, zdawało się, że jeszcze bardziej umięśniony niż reszta, gdy zdjął spodnie myślała, że zemdleje, wyglądało to, jak photoshop w realu, około 40 cm w stanie zwisu, nie objęłaby go rączkami, jego jądra wielkości arbuza. Mimo że była przerażona zaczęło jej się robić mokro między nóżkami. „No maleńka, same się nie obciągną!” Krzyknął jeden, pisnęła ze strachu i podeszła do najniższego, miał może z 25 cm, gdy zwisał. Nieśmiało wzięła go do ręki i zaczęła poruszać góra dół, powoli włożyła go do ust, obserwowała jak ...
... zaczął rosnąć, czuła jak główka poszerza się w jej ustach. Przestał rosnąć, kiedy osiągnął 35 cm, wyobrażała sobie penisa jej chłopaka, który miał może 16 cm, zaczęła go ssać, murzyn zaczął się niecierpliwić, chwycił ją za głowę i przycisnął. Myślała, że zwymiotuje, wszedł jej do gardła może do połowy a ten dalej pchał. Gdy stwierdził, że chyba nie wciśnie więcej zaczął szybko rżnąć jej usta. Myślała, że się udusi, po chwili przestał i oddał ją innemu. Ledwo wcisnęła kutasa „średniego” do ust, bała się co będzie z trzecim, ten w stanie wzwodu miał ok. 45 cm, nie było szans na zmieszczenie całego do gardła, mimo to próbował, makijaż jej się rozmazał, spływał teraz po twarzy w postaci czarnych łez. Gdy znudziło się drugiemu, oddał ją olbrzymowi. Z przerażeniem patrzyła jak to „coś” się podnosi, nakazał wyprostować jej rękę, był dłuższy i szerszy niż cała długość i szerokość jej ręki. Na oko miał z 60 cm! Główka nie mieściła się w jej ustach, była większa niż jej pięść, wielka, czerwona błyszcząca się, całą długość penisa pokrywały grube żyły, jego jądra kołysały się na lewo i prawo. Jej cipka była już mocno wilgotna, gdy pozostała dwójka podeszła od tyłu. Olbrzym nachylił się, miała ssać olbrzymią główkę jego penisa. Zabrała się za to i nagle krzyknęła, wielkolud wsadził jej palec w cipkę, czuła go prawie jak penisa jej chłopaka! Po chwili jęknęła z rozkoszy ku uciesze oprawców. „Podoba się?” Zapytał szyderczo gigant. ...