NAD BASENEM - Opowiadania Erotyczne

NAD BASENEM

Razem z moją dziewczyną mieliśmy dzisiaj popływać w basenie który znajdował się na tyłach mojego domu. Był w super miejscu, bo żaden sąsiad nas nie widział. Dookoła był ogrodzony płotem i wysokimi krzewami. Byłem już gotowy i w samych kąpielówkach luźnych czekałem na Anię - tak miała na imię moja dziewczyna. Drobna o długich czekoladowych włosach, ciemno niebieskich oczach, dużych piersiach, zgrabnych nogach i jędrnym tyłeczku. Oboje wiedzieliśmy, że wcale nie będziemy pływać tylko uprawiać seks. Właśnie usłyszałem jak ktoś wchodzi do domu. Zszedłem z poddasza na dół i zobaczyłem moją laseczkę. Była ubrana w skąpy strój o ile to można było w ogóle nazwać strojem. Góra była bez ramiączek, a dół stringi. Całość była w kolorze żółtym co sprawiało, że sutki jej prześwitywały. Aż gorąco mi się zrobiło na sam jej widok.

"Już jestem Kochanie"

Usłyszałem na przywitanie. Pocałowaliśmy się i odrazu udaliśmy nad basen. Ania niby to przypadkowo ocierała ręką co chwila o moje krocze. Potem troszkę mnie wyprzedziła żeby iść przedemną i seksownie kręciła swoim tyłeczkiem. Co to był za widok! Wiele mi nie trzeba było żeby kutas mi stanął. Zatrzymała się przy brzegu basenu i wtuliłem się w jej plecy.

"Może tak pokąpiemy się nago?"

Zaproponowałem, a Ania odrazu się zgodziła. Nie raz już kąpaliśmy się i chodziliśmy nago także słowo WSTYD już dawno przestało istnieć w naszym słowniku. Kroczem ocierałem się jej tyłeczek, a ona kręciła nim kółka napierając nim przy tym na mojego ...

... kutasa który sztywniał mi w kąpielówkach. Rozpiąłem jej zapięcie od górnej części stroju i upuściłem na ziemię. Przyssałem się do jej szyi, a dłońmi sunąłem w szerz jej pleców aż moje palce znalazły się na jej dużych cycusiach. Ugniatałem je i szczypałem sutki które zaczynały się robić coraz twardsze. Jedną ręką zjechałem na płaski brzuszek i bardziej ją przywarłem do siebie. Po chwili zsunąłem z niej stringi i oto Ania już stała przede mną naga.

"Mam ochotę na ciepłego lodzika"

Powiedziała do mnie i wskoczyła do basenu. Długo nie czekałem. Szybko pozbyłem się kąpielówek i usiadłem nad brzegiem basenu z nogami zamoczonymi we wodzie. Moja niunia podpłynęła do mnie, stanęła między moimi nogami i się zaczęło. Początkowo nie przykładała się do tego co robiła. Brała od tak mojego dużego penisa w dłoń, parę razy sunęła po nim palcami w górę oraz w dół i pocałowała jego główkę na przywitanie. Dopiero teraz wzięła się tak naprawdę do roboty. Ścisnęła na nim swoje szczupłe palce i wargami zaczęła ssać samą główkę kutasa oraz delikatnie lizać czubkiem języka. Po chwili rytmicznie poruszając głową mój stojący penis zanużał się coraz bardziej w jej ustach, lizała go z każdej strony. Nie mogąc już wytrzymać dłużej wplotłem palce w jej włosy i biodrami zacząłem poruszać rytmicznie wchodząc w jej usta, główką penisa ocierałem się o jej podniebienie. Było mi tak dobrze, że nie chciałem by to się skończyło. Mój oddech się przyspieszył, a kutas już pulsował w jej ustach. Wiedziałem, że ...