1. Marzenie które sie spełniło


    Data: 14.03.2019, Kategorie: Klasycznie Autor: smile, Źródło: Fikumiku

    Dzień zapowiadał sie ciekawie,rodzice wyjezdzali na upragnione wakacje. a ja czekałam az wkońcu pojadą i będe miała dom dla siebie… mama podeszła do mnie i uścisnęla i powiedziała „bądz grzeczna córuś”.Wyjechali. Byłam umówiona dopiero na wieczór ,więc postanowiłam się wykąpać. zasłoniłam okna łazienki. Był półmrok, pomieszczenie wypełniła gorąca para.Zsunęłam z siebie moją białą spódniczke i różową bluzeczke, uwielbiałam takie kolory, w niewiarygodny sposób uwydatniały moją opalenizne. Zdjęłam koronkowe majteczki i staniczek. Usiadłam na brzegu wanny, dotknęłam mojej cipki i ku mojemu zaskoczeniu poczułam ogromną ochotę na sex. masowałam moje wilgotne od pary piersi. stały sie twarde, a sutki sterczące.Przesunęłam dłonie wzdłóż mojego spragnionego pieszczot ciała, nie mogłam się powstrzymać, musiałam jej dotknąc. Kiedy położyłam na niej rękę poczułam jaka jest gorąca i wilgotna. włożyłam palec do środka, poruszałam nim,potem drugi, podniecało mnie to , zaczęłam ruszać biodrami, ruszałam coraz szybciej. Druga ręka masowała piersi, ściskalam swoje sutki, zaczęłam czuć mrowienie w cipce, czułam ,ze jeszcze chwila i dojde, w typ momęcie zadzwonił dzwonek do dzwi, wyskoczyłam szybko z wanny, ubrałam na moje mokre ciało szlafrok ,który przyklejal sie do mojego ciała. Podbiegłam do dzwi otworzyłam je. To był paweł. Pawel był facetem o jasnych włosach i niebieskichoczach. Był zawsze opanowany i kulturalny. Teraz stał w dzwiach z dziwnym uśmieszkiem,innym niz zawsze. Chwycił mnie ...
    ... za ręke i wyszeptał do ucha „niedokladnie zasłoniłaś okno w łazience,ładnie sie zabawiasz..”Moą twarz pokrył rumieniec nie wiem czy ze wstydu czy podniecenia. poczułam wzwód w jego spodniach, nigdy nie był tak wielki. Wepchnął mnie do domu, straciłam równowage, w ostatniej chwili złapałam się parapetu.Dynamicznym ruchem obrucił mnie plecami do siebie. Opierałam się o parapet z wypiętym tyłkiem.Zdarł ze mnie szlafrok i powiedział ” teraz cie przelece szmato, tak jak marzyłaś od dawna” Byłam barzo podniecona, sutki sterczały i czułam jak z cipki wypływają kropelki moich soków. Paweł uderzył mne w posladek, nieprotestowałam. złapał mnie jednaręką za włosy, drugą rozpioł spodnie i uwolnił swe ogromne zwierze ze spodni. Nabił mnie na siebie szybkim silnym ruchem. Jeczałam z rozkoszy, wiłam sie i pragnęłam więcej. Robił to mocno, jak nigdy wcześniej. „tak ci się podoba” zapytał. „tego chciałaś moja mała szmato?” Krzyczałam z rozkoszy wtedy on go ze mnie wyjął, obrócił mne do siebie, złapał mnie za włosy i skierował twarz na niego a nie jego wielkiego penisa od którego nie mogłam oderwać oczu.”podoba ci się ,chcesz jeszcze?” „tak”krzyknęłam. Wtedy pocałował mnie namiętnie ,wsadzając swoj język w moje usta.Złapał mnie za pśladki. przyciągnął do siebie i nadział moją mokrą cipkę na swojego penisa. Pieprzył mnie z całych sil , ja rytmicznie ruszłam dupeczką , moje piersi falowały. Poczułam mrowienie moja cipka zaczęla zaciskac sie na jego penisie , szczytowałam, wtedy on nie wytrzymał ...
«12»