-
Masazystka
Data: 20.03.2019, Kategorie: Sex grupowy Autor: Tomek xxx, Źródło: SexOpowiadania
... uczesana. – Do zobaczenia chłopcy – powiedziała. Potem wyszła z pokoju kręcąc swoimi nieziemskimi pośladkami. *** Nadszedł koniec sezonu, był to także koniec kariery Marka i Artura w tym klubie. Cały zespół ruszył świętować dobre jak na ich warunki miejsce w środku tabeli. Gdy trener zakończył święto, zawodnicy mieli udać się do domów, jednak nie wszyscy wykonali to polecenie. Artur i Marek na gorącą prośbę Marty zostali chwilę dłużej. Wiedziała że to będzie ich ostatnie spotkanie, chciała zatem aby zapamiętali je na bardzo długo. Przygotowała się więc starannie. Tego dnia nie miała na sobie białego fartuszka. Założyła czerwoną bluzkę z odkrytymi ramionami i sporym dekoltem. Jej pupę skrywała średniej długości spódniczka w kolorze czarnym, na nogach miała czarne pończochy i długie błyszczące szpilki. Strój uzupełniał czerwony, koronkowy stanik i praktycznie nie widoczne stringi. - Chodźcie ze mną – powiedziała do chłopaków i złapała ich za ręce – będziemy dziś robić to o czym nawet nie marzyliście – dodała tajemniczo. Zaprowadziła ich na dużą halę, tam trenowali gdy aura nie sprzyjała grze na boisku. Na jej środku leżał duży materac. Kazała im wygodnie usiąść a sama stanęła przed nimi. - To jest wasze święto chłopcy – powiedziała i nachyliła się tak że było widać piersi ściśnięte przez czarny stanik. Odeszła kawałek, przyjęła seksowną pozę i zachęcała ich do podejścia swoim palcem wskazującym. Wstali. Marek stanął przed nią i pocałował w usta. ...
... Wsunął ręce pod bluzeczkę i dotykał piersi. Za nią usadowił się Artur, uniósł spódnicę i uszczypnął ją w pośladek. Zaskoczona aż podskoczyła. - Dziś dasz nam wszystko czego chcemy od ciebie – powiedział Artur i mocno ścisnął ją za pośladki. - Pewnie to będzie nasze ostatnie spotkanie – dodał Marek i objął ją ręką i mocno przyciągnął do swojego ciała – chcemy abyś nas dobrze zapamiętała. - Nie przyjmujemy do wiadomości odmowy – skwitował Artur. Nic nie odpowiadała. Marta była zaskoczona śmiałością jej kochanków, do tej pory byli dla niej delikatni, nawet bardzo, ale potrafili też ugryźć. Jednak tylko wtedy gdy miała na to ochotę. Teraz sytuacja wymknęła się spod jej kontroli. Jednakże chciała zobaczyć jaki będzie dalszy ciąg. Oddała się w ich ręce. - Róbcie ze mną to co chcecie. Zanim powiedziała te słowa, jej spódnica leżała już na poziomie szpilek a stringi były na kolanach. Potem chłopcy pozbyli się swoich ubrań. Uśmiechnęła się na ten widok a kątem oka zauważyła buteleczkę wystającą ze spodni Artura. Marek umieścił dłoń na jej łonie i zaczął masować. Przesuwał otwartą dłonią wzdłuż jej dolnych warg, w górę i w dół. Z każdym ruchem troszeczkę wysuwał środkowy palec aby minimalnie zagłębiał się w jej wnętrzu. Potem włożył jej do ust dwa palce, gdy oblizała je dokładnie od razu wylądowały w jej cipce. Cichutko jęknęła i zamknęła oczy. Przestał być tak delikatny. Wsuwał palce głęboko, jego ruchy były szybkie i mocne, drugą dłonią dodatkowo naciskał na jej ...