SEXTING - przejście do realu - Opowiadania Erotyczne

SEXTING - przejście do realu

... jakby nigdy nic Michał - mam 39 lat, swój biznes i trochę dziwne upodobania seksualne. Podniecają mnie mężatki, pary, cuckold, lekka dominacja i gierki psychologiczne. Od 10 lat szukam na różnych portalach i forach pary podobne do Was lub zaniedbane żonki. Doprowadzam do zaufania, podniecenia i potem staram się nawiązać realną znajomość. Najbardziej podnieca mnie sytuacja, w której żona za przyzwoleniem męża uprawia że mną sex a potem wraca do męża z moją spermą w środku. Wiem, że część mężów to podnieca do tego stopnia, że nawet potrafią lizać swoje żony wiedząc, że tam jest moja sperma. 
Podnieca mnie też to, że udaje mi się doprowadzić do takiej sytuacji jak dzisiaj przebiegłością i szantażem. I wiem, że nie tylko mnie to doprowadza do podniecenia.
Michał mówił cały czas patrząc na Michała, który starał się jakoś zachować twarz, ale z wielką trudnością.
- A teraz sprawdzimy czy moja teorią się sprawdza również w Waszym przypadku.
Marku. Czy możesz teraz sprawdzić cipkę swojej żony? A Ty Asiu rozchyl proszę te swoje śliczne nóżki.
Z jakiegoś powodu oboje wykonali prośbę. Marek że zdziwieniem stwierdził, że cipka Asi to kisiel. Jego penis zresztą też już nie był miękki. Asia z jednej strony czuła wstyd ale z drugiej strony rzeczywiście była bardzo podniecona.
Marek cofnął swoją dłoń i nastąpiła cisza.
Ponieważ było ciemno Marek nie zauważył, że lewą ręką Michała zjechała pod stół i dotknęła cipki Joasi. 
- Marku. Nie ma co się gniewać, obrażać czy denerwować. Natury ...

... nie oszukamy.
Mówiąc to Michał zaczął masować cipkę Asi przez majtki, której chyba puściły już wszystkie hamulce.
- Wynająłem tu dwa pokoje obok siebie. Hotel jest dobry ale ma chude ściany. Wszystko słychać. Zrobimy tak. Ja pójdę z Asią do jednego pokoju i zobaczymy na co Asia mi pozwoli. Obiecuję, że noe zrobię dzisiaj nic na co się nie zgodzi. Ty Marku w pokoju obok będziesz doskonale słyszał wszystko. Obiecuję, że jak nie spodoba się Wam albo Asia nie będzie po rozmowie w cztery oczy chciała nic robić, to kasuję filmik i nigdy się już nie spotkamy.

Marek był rozbity i zaskoczony wszystkim co powiedział Michał. Robił wrażenie inteligentnego i elokwentnego. Skąd te pizdy, cycki, kursy i suki? Czuł, że nie ma wyjścia i tylko od Asi zależy jak się sytuacja rozwinie.
- To co robisz jest zwykłym wymuszeniem i szantażem ale wygląda na to, że nie mamy wyjścia za bardzo. Ale Asia musi się zgodzić, żeby wejść na chwilę z Tobą do pokoju jak się nie boi! - Marek starał się brzmieć stanowczo ale wyszło trochę żenująco.
- Oczywiście - jakby nigdy nic odparł Michał - Asiu. Zgadzasz się na taką próbę?
Asia przez chwilę nie wiedziała co odpowiedzieć ale po chwili rzuciła krótko...
- Chyba nie mam wyjścia.
Poszli do pokoi.
Marek od razu po wejściu przycisnął ucho do ściany i zaczął nasłuchiwać.
- Usiądź Asiu wygodnie - usłyszał głos Michała.
- Czego się napijesz?
- Whisky z Colą poproszę.
Przez chwilę nic nie było słychać.
- Chciałbym Ci coś pokazać jak pozwolisz i coś Ci ...