Urodzinowy gang bang
Data: 15.10.2024,
Kategorie:
Sex grupowy
Twoje opowiadania
Autor: sama_1988, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Był piątek, ostatni dzień mocno wyczerpującego tygodnia. Był także dzień moich urodzin. Tego dnia wracałam z pracy około godziny siedemnastej. Wiedziałam, że mój mąż tego dnia zorganizował dla mnie jakąś niespodziankę. Oboje mamy po 36 lat, a małżeństwem jesteśmy od 10. Nasze życie sexualnrnjest bardzo satysfakcjonujące. Nasze potrzeby oraz pragnienia realizujemy regularnie sami bądź jak czas pozwala za obopólną pomocą. Mój mąż znał doskonale moją największą fantazje, a mianowicie bardzo pragnęłam uczestniczyć w tak zwanym seksie grupowym, gdzie to ja jestem główną wiodącą postacią. Dodatkowo wiedział jak bardzo podnieca mnie fakt, że on siedzi z boku i obserwuje.
Wracając do głównego wątku, wróciłam do domu. Mąż wręczył mi upominek, złożyć życzenia i poprosił abym zaczęła się szykować do wyjścia bo czeka Nas kilkudziesięciu kilometrowa podróż.
Będąc w sypialni otwarłam prezent gdzie znajdował się komplet granatowej bardzo seksownej bielizny, który więcej odkrywał niż zakrywał.
Odświeżając sie już zastanawiałam się w co powinnam się ubrać. Wybór padł na czarna skórzaną spódnice rozpinaną na zamek do połowy uda oraz biała koszulę. Założyłam pończochy samonośne oraz dziewięcio centymetrowe kozaki na szpilce.
Mój mocny sukowaty makijaż z moimi krótkimi blond włosami zrobił na mężu niemałe wrażenie. Widziałam w jego oczach mocne podniecenie.
Grzecznym wyrachowanym głosem nakazał bym założyła na górę płaszcz i udała się do jego samochodu.
Jechaliśmy ...
... troszkę ponad godzinę kierując się w kierunku Krakowa. Zatrzymaliśmy się na zamkniętym osiedlu. Mąż wskazał mi klatkę oraz podał numer apartamentu. Kazał wejść do środka i niczym się nie przejmować.
Na początku lekko się opierałam, nie chciałam iść bez niego. Jego spokojny ton oraz pewność siebie podziałały na mniej jak płachta na byka.
Niepewny krok oraz podniecenie sprawiły iż szłam do apartamentu jak w transie. Wjeżdżając windą upewniłam się że dobrze wyglądam. Podeszłam do drzwi i zapukałam.
Wrota tajemnic otworzył mi Maciej, postawny 25 letni mężczyzna. Zaprosił do środka, a tam ku mojemu zdziwieniu było kolejnych ośmiu równie dobrze zbudowanych mężczyzn. Wszyscy było świetnie ubrani. Każdy z nich wręczył
mi drobny upominek oraz złożył życzenia. Zaproponowali mi drinka na rozluźnienie, później następnego i tak poszło.
Po kilku kolejkach jak nigdy, czulam się swobodnie. Chłopaki ciągłym adorowaniem sprawili, iż mój stan podniecenia sięgał zenitu… w pewnym momencie zrobiło się tak gorąco nie wiem czy to przez podkręconą klimatyzację, alkohol czy podniecenie ale musiałam zacząć działać.
Przeprosiłam mężczyzn i udałam się do łazienki. Poprawiłam usta czerwoną szminką, zdjęłam spódniczkę oraz koszulę. Spojrzałam na siebie w lustrze… pomyślałam że naprawdę dobrze wyglądam. Nowa bielizna, pończochy oraz kozaki dodawały mi kilka procent do sukowatosci.
Ostatnie spojrzenie na siebie w lustrze, skierowałam się w kierunku pokoju. Otwarłam drzwi łazienki, stanęłam ...