1. Seks sióstr oraz koleżanek.


    Data: 07.03.2025, Kategorie: Lesbijki Twoje opowiadania Autor: Renata California, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    Męczący pełen dosyć ważnych sprawdzianów oraz kartkówek rok szkolny powolli dobiegał końca. Stałam przy szkolnym ogrodzeniu przegladając telefon co jakiś czas patrząc na ceglany budynek uczelni od dawna wymagający pilnego remontu.Zajęta telefonem nawet nie zauważyłam stającej obok mnie oddawna najlepszej oraz zarazem pierwszej prawdziwejj szkolnej koleżanki Diany. 
    Dopiero jej dzwięczny głos oderwalł mnie od telefonu.
    -Gdzie spędasz letni urllop?-zapytała koleżanka wygładzając brązową spódniczkę.
    -Razem ze swoimi trzema młodszymi ukochanymi siostrami oraz również kilkoma koleżankami wyjeżdzam na cudowne Seszele-odparłam bardzo spokojnym tonem.  
    -Czy należę do tej grupy?
    -Oczywiście moja najmilsza koleżanko.Jakbym mogła ciebie pominąć?
    -Które koleżanki oprócz mnie zabierasz?
    -Zabieram Reginę,Annę,Weronikę,Hannę,Grażynę,Danutę oraz Anastazję.
    -Razem będzie nas dwanaście.Jak się razem pomieścimy?
    -Ostatnio mój ojciec rozbudował nasz położony niedaleko plaży dom lerniskowy dodając boczne skrzydła zatem bez kloporu sie pomieścimy.
    -Zapewne taki wyjazd musi słono kosztować prawda?
    -Istotnie nie będzie tanio.Jednak ojciec ostatnio wygrał kilka rozpraw zostając dobrze opłacony natomiast matka dostała pieciokrotną podwyżkę oraz awans.Teraz jest prawą ręka szefowej. 
    Przy brzmie zaparkował samochód.Wewnątrz siedzieli rodzice oraz rownież moje trzy siostry. Pożegnawszy dosyć serdecznie Dianę wsiadłam do tyłu jak zwykle między Sandrę oraz Monikę. Ruszyliśmy autostradą  ...
    ... prosto przed siebie ku leżącemu kilka ładnych klometrów od uczelni piętrowego domu posiadającego dwa baseny oraz także rozlegly sad peĺem jabloni oraz grusz.. Rodzinny oraz przytulny dom polożony był bardzo niedaleko słynnego napisu Hollywood. Zaparkowawszy samochód na żwitrowym podjeździe całą naszą szóstką weszliśmy do środka. Nasze cztery wakacyjne walizki na kólkach stały już spakowane przy drzwiach wejściowych.  Spożywszy obiad udałyśmy sie do swoich pokoi celem odrobienia ostatnich zadań domowych. Ponieważ dobrze siè uczyłyśmy  jakiekolwiek zadania niecstanowily dla nas żadnego problemu. Naucxyciele mieli naprawdę bardzo poważny problem żeby nas zagiąć jakimkolwiek pytaniem. Zawsze dawali za wygraną stawiając ocenę bardzo dobrą oraz dodatkowe plusy za aktywność. Następny pierwszy poranek czerwca zastał nas jadących do głównego portu lotniczego. Zaparkowawszy należący do mnie czerwony samochod na parkingu wziąwszy bagaże całą 
    czwórką weszlyśmy na lotnisko.Ponieważ zaczynał się sezon wakacyjny było tutaj tłoczno. Zaproszone koleżanki czekały na nas stojąc pod starą nieużywana porośnięta chyba bluszczem 
    albo winoroślą Wieżą Kontroli Lotów.Podobnie do nas miały na sobie letnie bluzeczki oraz bardzo ostatnio modne krótkie spódniczki.Przywitawszy się skierowałyśmy się do Punktu Komtroli 
    Bagażu umieszczonego na miejscu dawnej lotniskowej publicznej kawiarenki internetowej. 
    Oddawszy walizki usiadłyśmy na plastikowych krzesłach naprzeciwko otwieranych wyłącznie  automatycznie ...
«1234...»