Mistress Joanna
Data: 03.06.2025,
Kategorie:
Trans
Twoje opowiadania
Autor: Arletka, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... stękałam głucho. Patrzyłam ja cylinder brandzluje mnie ruchami w górę i dół. Kutas szybko zesztywniał i urósł boleśnie. Widziałam jak główka kutasa, opięta wewnętrznym kondonem, napina się i wygina, gdy napletek jest obciągany do dołu. Robiła się coraz ciemniejsza. Zanim pojawił się pierwszy wytrysk, pojawił się ostry ból. Ten miękki kondom musiał mieć w środku jakież kolce, bo okropnie kłuło, co przyśpieszało orgazm. Nagle moja dupa i uda, bez mojej woli zesztywniała i zawarła a ja wrzasnęłam, wypięłam biodra w górę aż pasy się naciągnęły. I nadal krzycząc walczyłam z okropnym orgazmem. Tryskałam regularnie spermą za każdym ruchem cylindra w dół. Naprężałam już całe ciało. Tryskałam nie tylko spermą, ale czułam jak biustonosz robi się mokry a po bokach spływają stróżki mleka. Miałam chyba z dziesięć solidnych orgazmów po kilka do kilkunastu tryskań na orgazm. Cała sperma była odciągana rurką do góry. Tylko trzy pierwsze orgazmu były łagodne i w miarę przyjemne. Następne były torturą.
- Mistress, Mistress, ratunku, pomocy, oooojjjj, proszę przyjść Mistreeeessss! – Wyłam, krzyczałam wykręcając ciało i tryskając.
Wreszcie Mistress wróciła.
- No nieźle, nieźle kurwo. Sporo spermy jak na pierwszy raz. – Mówiła sprawdzając poziom białego płynu w zbiorniku.
- Jak ci się podoba. Boli bardzo? – Spytała z perfidnym uśmiechem.
- Boli, Mistress boli bardzo. Jęczałam głośno.
- To ...
... dobrze, bardzo dobrze. Będzie boleć bardziej. Zaraz sprawdzimy jajeczka, pewnie puste. Zrobimy zastrzyczki i znowu będzie pełno spermy. – Mówiła Mistress regulując aparaturę.
Podwiązała jajka i mocno je oklepała aż wyszły na wierzch. Następnie grubą igłą zrobiła mi duży zastrzyk oleisty w każde jajko. Ależ bolało! Po zastrzykach znowu wsadziła mi rękę w odbytnice i coś tam ugniatała a jak krzyczałam. Kutas zrobił się jeszcze bardziej sztywny.
Jeszcze raz zwiększyła ssanie i ruchy cylindra brandzlującego. Teraz skakal ja szalony a ja znowu krzyczałam. Mistress wyszła.
Nie wiem jak długo trwało dojenie, Mistress powiedziała, że osiem godzin. To możliwe bo Już nie wyłam tylko leżałam drgając, tryskając spermą i jęcząc cicho. Kutas był okropny!
Mistress przychodziła, wsadzała mi rękę w dupę i robiła zastrzyki w jaja. Dałam koło dziesięciu litrów pełnej spermy! Kutas tak napęczniał, że nie można było zdjąć cylinder dojarki. Jego kolor był siny z fioletowymi żyłami. Bolał i pulsował okropnie. Już nie wisiał a stał sztywny i drgający poziomo. Jego głowa była wielka jak piłka golfowa. Mistress kazała mi przejść do drugiego pomieszczenia i rozebrać się do naga wejść na fotel zabiegowy i czekać na seks. Zapłakana i jęcząca wykonałam polecenie jak zawsze, bo jestem uległą kurwą. Czekałam nie długo a potem już tylko wyłam z rozkoszy i bólu torturowana.
© Arletka Ruchliwa