-
Przygoda z babcia
Data: 28.07.2025, Kategorie: Mamuśki Twoje opowiadania Autor: luis, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... tez chce Cie zobaczyc Wstalem i stanalem przed nia. Zdjalem spodnie i bokserki. Fiut wyskoczyl jakby byl na sprezynie. - Ladny jestes - powiedziala. Zlapala mnie za kutasa i zaczela powoli masowac. Kilka ruchow i zlapalem ja za reke. - Zaraz dojde - mowie. - O to chodzi Skarbie - mrugnela do mnie. Walila mi teraz nieco szybciej. Trysnalem jej na reke. Czesc poleciala na koszule nocna. Babcia zlizala sperme ze swojej reki i resztki z mojego wiotczejacego fiuta. - Mmmm, dawno tego nie robilam - powiedziala. - Teraz moze sie zajmiesz starsza pania, Mlodziencze - pokazala glowa na wciaz tkwiace w niej speculum. - Poczekaj sekunde - powiedzialem. Polecialem szybko po telefon i zrobilem kilkanascie fotek babci z rozwartym speculum w pizdzie. Dolaczylem je do kolekcji ;) Babcia tylko sie usmiechala. - Dziadek tez byl takim swintuchem - powiedziala. Babcia zamknela speculum i wyjela je z cipy. Oblizala je dokladnie patrzac mi w oczy. Na ten widok poczulem mrowienie w kroku mimo, ze spuscilem sie minute temu. Polozylem sie na lozku zblizajac twarz do jej ogolonej pizdy. Pachniala mocno, cala mokra. Zaczalem ja lizac rozchylajac jezykiem te dlugie wargi. Lizalem powoli, calym jezykiem jak lody. Dlugimi ruchami z dolu do gory. Ssalem i kasalem lekko jej wargi. Byly naprawde dlugie. Babcia zlapala mnie za glowe i poczulem, ze steruje moimi ruchami. Chciala dlugie, powolne ruchy. Lizalem cala cipe od wejscia do lechtaczki. Lekko zanurzalem jezyk w srodku i po chwili ...
... mocna tracalem jej dzyndzel. Jak juz zalapalem o co chodzi babcia puscila moja glowe i rozchylila cipe eksponujac trzon lechtaczki. Oddychala szybko i jeczala coraz glosniej. Chcialem jej wlozyc palce do cipy ale zaprotestowala: - Tylko jezyk - powiedziala. Po chwili dodala: - Szybciej troche. Lizalem teraz szybko ale wciaz dlugie ruchy jezykiem po calej szparze konczac na lechtaczce. Odchylilem jej zdrowa noge maksymalnie na bok i do gory. Babcia jeczala glosno. Domyslalem sie, za zaraz dojdzie. Sok z cipy wyplywal strumieniem. Mialem cala mokra twarz i posciel tez byla mokra. Po chwili babcia zaczela sie cala trzasc i zlapala mnie mocno za glowe. Na moment przestala oddychac a potem jeknala glosno. Trzymajac mnie za glowe zmusila mnie zebym zwolnil nieco ruchy. Caly czas dyszala i jeczala glosno. Myslalem, ze ma dosc i przestalem ja lizac na chwile. - Nie przestawaj - powiedziala. Lizalem wiec dalej. Ona miala jeszcze dwa orgazmy jeden po drugim. Trzesla sie cala i jeczala glosno. Pierwszy raz w zyciu widzialem orgazm wielokrotny. Potem sie okazalo, ze babcia jest mistrzynia wielokrotnego szczytowania. Zawsze miala kilka orgazmow. Maksymalnie pamietam 7 pod rzad. Przytrzymala mi glowe, zebym przestal. Podnioslem wzrok i zobaczylem, ze patrzy na mnie. - Na dzisiaj wystarczy - powiedziala. - Biodro mi dokucza kiedy sie tak trzese. Dziekuje, synku. - usmiechnela sie. Unioslem sie na rekach i polozylem obok. Pocalowalem ja namietnie wpychajac jezyk miedzy ...