-
Erotyczne przygody Michala Rozdzial 8 - Przyjazd Weroniki
Data: 05.10.2025, Kategorie: Nastolatki Autor: Charlie099, Źródło: SexOpowiadania
... wyszeptał, jego głos drżał z emocji. Nie mógł oderwać od niej wzroku, zahipnotyzowany jej pewnością siebie i namiętnością, która emanowała z każdego jej ruchu.Uśmiechnęła się lekko, nachylając się, by musnąć jego usta swoimi. Ich oddechy mieszały się, a pocałunek stawał się coraz głębszy, bardziej zachłanny. Jej biodra przyspieszyły, a każdy ruch sprawiał, że oboje czuli narastającą falę przyjemności. Michał zacisnął dłonie na jej biodrach, dostosowując się do jej tempa, czując, jak napięcie w jego ciele rośnie z każdą chwilą. Złapał ustami jej piersi i zaczął jej lizać sutki, a potem je ssał, na zmianęPokój wypełnił się ich cichymi westchnieniami i odgłosami namiętności. Weronika odchyliła głowę do tyłu, jej długie włosy opadały kaskadą na plecy, gdy fala rozkoszy zaczęła narastać w jej wnętrzu. Michał, czując jej reakcje, nie mógł się powstrzymać – jego dłonie wędrowały po jej ciele, odkrywając każdy centymetr jej skóry, jakby chciał zapamiętać każdy szczegół.– Jesteś niesamowita – wyszeptał, a jego głos był pełen podziwu i pragnienia. Weronika odpowiedziała uśmiechem, po czym pochyliła się, by znów go pocałować, tym razem wolniej, z większą czułością. Ich ciała poruszały się w idealnej harmonii, jakby byli stworzeni, by być razem w tej chwili.Nagle Weronika zwolniła, przedłużając każdy ruch, by spotęgować doznania. Michał jęknął cicho, czując, jak napięcie w nim osiąga punkt kulminacyjny. Weronika spojrzała mu w oczy, jej spojrzenie było jednocześnie figlarne i pełne ...
... miłości. – Gotowy? – szepnęła, a jej głos brzmiał jak obietnica.Nie czekając na odpowiedź, przyspieszyła, doprowadzając ich oboje do granic ekstazy. Fala przyjemności przetoczyła się przez nich jednocześnie, a ich ciała zadrżały w uniesieniu. Weronika opadła na jego pierś, dysząc ciężko, a Michał objął ją mocno, jakby nie chciał, by ta chwila kiedykolwiek się skończyła.Leżeli tak przez chwilę, otoczeni ciszą i ciepłem swoich ciał. Weronika uniosła głowę i spojrzała na Michała z figlarnym uśmiechem. – No, braciszku, widzisz? Te tabletki działają cuda.Michał zaśmiał się cicho, wciąż próbując złapać oddech. – Chyba będę musiał częściej korzystać z twoich zapasów.Weronika poklepała go lekko po ramieniu. – Dla ciebie zawsze znajdę kilka, ale pamiętaj – dodała z przymrużeniem oka – to nie tabletki robią całą robotę. To my.Oboje zaśmiali się, a ich śmiech wypełnił pokój ciepłem i bliskością, która była czymś więcej niż tylko fizyczną namiętnością. Znów się pocałował języczkiem.Weronika trzymała swoją głowę przy jego piersi i muskała jego sutek. – Daniel zabrał ci mamę i Alicję, tak?– Niestety tak. Spojrzała w jego oczy.– Mam na niego sposób. I jest to sposób, bardzo niezawodny. W tej chwili idź do swojego pokoju. Bo jak się nie mylę, tata nic nie wie o twoich przygodach?– To prawda, on nic wie. Michał wstał, ubrał się i wyszedł z jej pokoju, kierując się do swojego.Weronika rozłożyła się na łóżku i obmyślała plan na Daniela, krok po kroku. Śmiejąc się złowieszcze.Koniec ROZDZIAŁU 8