1. Czy to koniec zaskakujacego weekendu?


    Data: 08.10.2025, Kategorie: Inne, Autor: John Longwood, Źródło: SexOpowiadania

    Jest to kontynuacja poprzednich opowiadań na moim profilu.W niedziele obudziłem się dość późno. Spałem co najmniej 10 godzin i nawet mnie to nie zdziwiło bo wczoraj miałem najdziwniejszy, a zarazem najmocniejszy orgazm w życiu. Klatka, którą w piątek założyła mi Asia dalej była na swoim miejscu ale ku mojemu zaskoczeniu nie uciskała tak mocno. Prawdopodobnie dlatego, że wczoraj moja Pani faktycznie wycisnęła z moich jąder wszystko co się dało. Czułem się bardzo dobrze, wręcz świetnie. Zauważyłem, że Asi nie było w łóżku co było trochę dziwne bo zawsze wstawała po mnie. Słyszałem za to jakieś odgłosy z salonu. Gdy do niego wszedłem zobaczyłem Asię w leginsach i obcisłej sportowej bluzce wykonującą jakąś rozgrzewkę.-dzień dobry Kochanie! Powiedziała jak tylko mnie zobaczyła - dobrze spałeś?-tak Pani -odpowiedziałem, zauważając od razu jej uśmiech.-to ja trochę gorzej. Byłam strasznie podekscytowana po wczoraj. Odpowiedziała schylając głowę do kolan jednocześnie eksponując pośladki.- tak mnie roznosi energia, że idę sobie pobiegać. Przygotuj proszę jakieś śniadanie. Za 30 minut powinnam wrócić.- Jak sobie życzysz Pani.Asia wyszła szybkim krokiem z mieszkania, a ja ruszyłem w stronę kuchni. Zanim zrobiłem dwa kroki zauważyłem, że na stole leży kluczyk do mojej klatki. Asia musiała go zapomnieć kiedy się ubierała. Wyciągnąłem telefon i sprawdziłem w aplikacji czy rozpoczęła już swój bieg. Zobaczyłem, że już oddaliła się o kilkaset metrów od bloku, w którym mieszkaliśmy.-no i co ...
    ... teraz?- powiedziałem sam do siebie. Mogłem przecież ściągnąć sobie na chwilę to cholerstwo i zrobić sobie dobrze by jakoś łatwiej przetrwać ten dzień. Jednak po chwili uświadomiłem sobie, że nie mam aż takiej potrzeby jak każdego wcześniejszego poranka. -naprawdę ten orgazm prostaty to jest coś- Pomyślałem po czym zabrałem się za przygotowanie śniadania.Kiedy Asia wróciła kończyłem właśnie układać wszystko na talerzach i ustawiać na stole.- O już gotowe? Zrób mi jeszcze kawę, a ja szybciutko wezmę prysznic.Minęło kilka minut i kiedy położyłem kubek z kawą na stole z łazienki wyszła Asia. Całkiem naga i jeszcze trochę wilgotna.-Nie chce by wszystko ostygło więc ubiorę się później. Po czym usiadła przy stole. Sam już nie wiedziałem czy wolę by chodziła nago czy w seksownych ciuchach, które ubierała by mnie napalić ale pewny byłem tego, że trzeba było jednak skorzystać z tego kluczyka. Gdy tylko o tym pomyślałem oczy Asi trafiły na kluczyk leżący na stole.-O kurde zapomniałam go zabrać! - powiedziała zawieszając go sobie i obserwując mnie dość podejrzliwym wzrokiem. - mam nadzieje, że nie wykorzystałeś go by złamać zasady? Zapytała po czym zaczęła patrzeć na mojego kutasa zamkniętego w klatce.-Nie Pani! Faktycznie zauważyłem go i przeszło mi to przez myśl ale nie czułem aż takiej potrzeby. - Odrzekłem, po czym dodałem. - chociaż jak teraz na ciebie patrzę to trochę żałuję. - Asia zerknęła jeszcze raz na moją klatkę, złapała za nią, dotknęła palcem dziurki na samym jej końcu i ...
«1234...9»