-
Nikt tak dobrze jak...
Data: 23.10.2025, Kategorie: Geje Autor: Tom7, Źródło: SexOpowiadania
... zaraz dojdę. Sekundę później mój kutas ponownie zniknął w jego ustach cały, aż do jąder i zacząłem tryskać spermą. Nie był to znany mi pulsujący wytrysk, przypominało to raczej długie upuszczanie spermy prosto w gardło.Gdy ostatni spazm minął, wyjął go z ust, odchylił się lekko i otworzył buzię. Na języku miał jeszcze sporo spermy i patrząc na mnie połknął ją i pokazał pustą buzię.Dziękuję, powiedziałem i patrzyłem jak się podnosi z ziemi. Jego bokserki były mocno opięte na stojącym kutasie.Cała przyjemność po mojej stronie, powiedział i zsunął je do kostek. Wyskoczył z nich stojący na baczność kutas, miał może 18cm i był obleczony luźnym napletkiem, który osłaniał dość spiczastą żołądź. Miał kilka grubych żył i dwa luźno wiszące naprawdę spore jądra. Ogolony był na a gładko.Chwycił moją dłoń i nakierował ją na swojego kutasa. Chwilę później trzymałem pierwszego w życiu kutasa innego niż mój własny. Od razu wiedziałem, co robić, w końcu sam mam kutasa i wiem jak działa. Przez chwilę waliłem go, luźny napletek gładko zsuwał i wsuwał się na żołądź. Wtedy poczułem jego ręce na ramionach.Będąc na kolanach otworzyłem usta i z mocno bijącym sercem nakierowałem go na nie, zbliżyłem się i poczułem jak pierwszy w życiu kutas zaczyna wsuwać się do mojej buzi, otworzyłem szerzej żeby nie używać zębów i wtedy żołądź dotknęła mojego podniebienia, przycisnąłem ją językiem i zacząłem ruszać ręką. Łukasz jęczał cicho i pozwolił mi robić co chcę.Po kilku minutach poczułem słony smak na ...
... języku, nagle jego kutas zrobił się jeszcze twardszy, wiedziałem że to zwiastuje wytrysk, wysunąłem go aż do żołędzi i zassałem ją nadal pracując ręką i wtedy się zaczęło.Pierwszy był krótki, mały wytrysk dość luźnej substancji, potem pierwszy właściwy, gruba struga spermy uderzyła w moje podniebienie , druga w gardło, i kolejna i kolejna. Gdy już przestał tryskać, zrobiłem kilka ruchów naciągając jądra w dół i dzięki temu dostałem jeszcze dwa małe strzały.Miałem usta pełne spermy, była słona ale całkiem dobra, delikatna. Spojrzałem na Łukasza i przełyk sam wykonał swoją pracę. Sperma spłynęła w dół zostawiając swój smak wszędzie po drodze.Mój kutas który do tej pory był w połowie opadnięty, naprężył się jak struna, gotowy do dalszej pracy, mimo że nie zdarzało mi się już by jednego wieczoru stanąć na wysokości zadania dwa razy.Wstałem i Łukasz popatrzył na dół.Chyba ustami nigdy go nie zadowolę, powiedział i popchnął mnie delikatnie na zamknięty sedes, usiadłem i mój kutas sterczał między nogami jak maszt.Łukasz nachylił się i wziął go jeszcze raz w usta, ale trwało to tylko chwilę i już kutas cały mokry ociekał śliną. Wtedy Łukasz się odwrócił. Złączył kolana i wypiął tyłek nad moim kutasem, naprowadził go ręką na swoją dziurkę i zaczął siadać. Poczułem jak jego ciasny zwieracz powoli otwiera się i bardzo ciasno okala mojego kutasa, w końcu wszedł cały. Czułem mocny nacisku jego ciasnego tyłka i ciepło wnętrza. Zaczął ruszać się góra dół i robił to przez kilka minut, jęcząc ...