1. Inicjacja z przyjacielem cz.2


    Data: 23.10.2025, Kategorie: Geje Autor: Ervinnho, Źródło: SexOpowiadania

    Wróciliśmy do naszych rodziców na plażę jakby nic się nie stało, w mojej głowie szumiało od tego, co zaszło chwilę temu. Następne godziny mijały a ja myślałem czy to było wszystko, co zrobiliśmy z Bartkiem, czy uda nam się raz jeszcze zwalić razem a może coś więcej. Wieczorem poszliśmy z rodzicami na jakąś potańcówkę, ale nam się nie podobało, więc chcieliśmy wrócić do domku. Starzy nam pozwolili, zaczęliśmy wracać mieliśmy kawałek przejść do naszego ośrodka, gadaliśmy śmialiśmy się i wtedy Bartek powiedział:Bartek: Pamiętasz jak byliśmy mali i się bawiliśmy w więzienie, podobało nam się to. Zawsze lubiłeś być więźniem a ja twoim strażnikiem.Ja: No tak było, fajnie się wtedy bawiliśmy. Lubiłem jak mi wydawałeś polecenia a ja musiałem je wykonać, bo byłaby kara.Bartek: Ale czasami lubiłeś dostać karę.Zaśmiał się, i ja też. Nie wiedziałem, do czego zmierza to wspomnienie naszych dziecięcych zabaw.Bartek: Może masz ochotę znowu się pobawić ze Mną, chyba, że już wyrosłeś z tych zabaw.Ja: Pewnie, że możemy się pobawić, z Tobą fajnie się zawsze bawiliśmy więc czemu by nie wrócić do tego.Bartek: Super to od teraz jesteś Moim więźniem i cię eskortuje do celi. Masz się do Mnie zwracać teraz Panie Strażniku.Ja: Dobrze.Uśmiechnęliśmy się razem do Siebie, idąc do domku zbliżaliśmy się do toalety publicznej na ośrodku. W sumie to chciało mi się siku.Ja: Panie strażniku czy mogę skorzystać z toalety w drodze do celi.Bartek: Tak ale idziemy razem do kabiny abyś mi nie uciekł.Weszliśmy ...
    ... do toalety była pusta, Bartek otworzył kabinę była dość ciasna, ja wszedłem pierwszy On za mną, zamknął drzwi, stałem już na toalety, a Bartek stał obok mnie, trochę to było krępujące ale wyciągnąłem swojego penisa i zacząłem sikać, podczas sikania zrobił się większy. Bartek patrzył, na razie nic nie mówiąc. Skończyłem schowałem kutasa do spodenek, wtedy On powiedział.Bartek: Teraz ja ale musisz mi pomóc, bo ja muszę cię pilnować więc potrzymasz mi .Byłem zaskoczony Jego poleceniem, nigdy nie spodziewałem się, że da mi potrzymać. A ja tak czekałem na tę chwilę, aby móc dotknąć Jego penisa. Włożyłem rękę w Jego spodenki, drugą opuściłem spodenki I wyciągnąłem Jego penisa. Kiedy pierwszy raz poczułem go w swojej dłoni czułem jak mój zaczyna się podnosić, Bartek spojrzał na mnie, uśmiechnął się. Jego Penis zaczął stawać, czułem jak twardnieje w dłoni, kiedy już był na zewnątrz spodenek, skierowałem go do toalety. Wtedy poczułem jak silny strumień zaczyna lecieć, On sikał a ja trzymałem Jego penisa, uczucie przepiękne. Mój kutas był twardy nie ukrywałem tego, kiedy skończył, powiedział:Bartek: No i jak podobało Ci się jak widzę po twoim kutasie, to dobrze, bo Mi też, a teraz musisz zrobić coś jeszcze, wyczyścić mi go po sikaniu.Nie wiedziałem, co mam zrobić, więc wziąłem papier i chciałem mu wytrzeć do sucha.Bartek: Nie papierem, ale ustami, pamiętasz jak tamta Pani robiła kolesiowi, więc zrób tak samo.Byłem zszokowany, a zarazem podniecony tą myślą, że spróbuję kutasa po raz ...
«123»