-
Sucz Rozpoznanie I
Data: 11.11.2025, Kategorie: Fetysz Autor: Doesn't matter, Źródło: SexOpowiadania
Rozpoznanie ITo był zwyczajny dzień w jego pracy dochodziła godzina 14, dostał wiadomość na Messengera.Wziął do ręki telefon i zobaczył że napisała do niego jakaś panienka.-Hej chcesz się poznać ?Zanim coś odpisał sprawdził jej profil blondynka 18 lat dosyć drobna, brązowe oczy delikatnie pofalowane włosy.Na początku pomyślał że to bot, no cóż takie czasy, ale nie, pochodziła z miejscowości obok niego.-Hej, w sumie czemu nie, co u ciebie ?-A w porządku siedzę w domu, wpadł mi w oko twój profil i pomyślałam że napiszę.Nie trudno rozgryźć że jej zainteresowanie może tłumaczyć zdjęcie profilowe brunet, 24 lata ,prawie dwa metry wzrostu, oczy tak ciemne że ciężko zauważyć źrenice i lekki zarost i jak się później okazało wybujana fantazja-Piszesz do każdego chłopaka który ma fajny profil ?-Yyy nie, kojarzę cię z widzenie i tak po prostu.-Hah do dobra.I tak zaczęła się ta historia. Przez następne parę dni pisali ze sobą w każdej wolnej chwili a raczej to Ona pisała do niego. Czuć było desperację no cóż, dziewczyna nie była jakaś piękna ale nie można powiedzieć o niej ,,brzydka". Klasyczna szara myszka którą łatwo zawstydzić co bardzo mu się podobało.Ostatnim razem spieprzył mu się związek powiedzieć że było ostro to nic nie powiedzieć ale doszedł do siebie choć mocno go to zmieniło.Tego dnia jechał do swoich rodziców i pomyślał że przy okazji odwiedzi swoją nową koleżankę no co ta bardzo się ucieszyła. Umówili się o 20 u niej pod domem mieli się przejechać gdzieś autem nie było ...
... szczególnych planów, a raczej nie z jej strony.Gdy był już na miejscu nikogo jeszcze nie było wyszedł z auta zapalił papierosa i czekał. Po krótkiej chwili przyszła i ona. Wystroiła się niebieską spódniczka do połowy uda, ramoneska, i buty na lekkim obcasie. Wyglądała całkiem nieźle ale nie to było najważniejsze.Przywitał ją buziakiem w policzek, w moment zrobiła się czerwona mimo makijażu.-No co się tak speszyłaś nikt cię tak nie wita ?-No raczej nie a ty tak zawsze ? - Powiedziała speszona i zmartwiona zarazem-Tylko w wyjątkowych sytuacjach - puścił jej oczko-A ta jest wyjątkowa ?-To się jeszcze okaże.Wsiedli do samochodu i rozmawiali on coraz bardziej się do niej przymilał a ona mu ma to pozwalała czy może nie miała wyjścia, była nim oczarowana to jak na niego patrzy wszystko zdradzało. On doskonale to widział w jej oczach już wtedy wiedział że może posunąć się bardzo daleko.Mięło kilka chwil a jego ręka zamiast drążka do zmiany biegów trzymała jej kolano.-Może pojedziemy coś zjeść, jesteś głodna ?-Mhm chętnie.W jej głosie było zakłopotanie czuła się bardzo nieswojo ale i przyjemnie chyba nie spodziewała się że to pójdzie tak szybko ale nie chciała się przeciwstawiać.-Nie przeszkadza ci moja ręka ?-Nie, jest w porządku.-Tylko w porządku ?-Nie tylko - uciekła spojrzeniem w drugą stronę uśmiechając się jednocześnie.Jego ręka powędrowała na jej udo 5 cm od jej majtek-Teraz lepiej?-Mhm - ledwo z siebie wydusiłaGdyby stała pewnie by spadła, jej oddech przyspieszył ale on nie ...