1. Nie-zwykla Rodzina cz 120. - Sasiedzka joga w plenerze


    Data: 17.12.2025, Kategorie: Mamuśki Autor: Mr. Morris, Źródło: SexOpowiadania

    Leżąc na łóżku w swoim starym pokoju, przeglądałem telefon, gdy przez okno zauważyłem ruch w sąsiednim ogrodzie. Moja sąsiadka Mary rozłożyła matę na trawie i zaczynała swoją codzienną sesję jogi.Od czasu, gdy wróciłem to Mary każdego dnia ćwiczy jogę w plenerze. Przez co teraz ma tak wysportowane ciało. Rude włosy miała skrócone do ramion, dalej mając je kręcone. Miała na sobie obcisły biustonosz sportowy i legginsy, a jej ruchy były pełne gracji i koncentracji. Nie mogłem oderwać wzroku. Przez kilka minut obserwowałem, jak wykonuje różne pozycje, całkowicie pochłonięta ćwiczeniem. Ależ miała figurę. Duży tyłek i piersi.Nie zmieniła się za bardzo przez ostatni czas. Dalej była pociągająca.Przez otwarte okno oglądałem jej ciało. Jak wykonywała różne ćwiczenia. Widać było każdy kształt jej zajebistego ciała. Moja wyobraźnia zaczęła działać, a mój kutas zaczął twardnieć. Mary wtedy spojrzała się w moją stronę. Miałem otwarte okno zauważyła, że się jej przyglądam i uśmiechneła się do mnie. Gdy wstała z maty pomachała mi. Odmachałem jej, po czym ona puściła mi oczko. Zaczęła rękami ściskać swoje piersi. Zdziwiłem się na to. Ręką też pokazała mi abym do niej przyszedł. Nie czekając ubrałem buty i wyszedłem z domu. Mój kutas odznaczał się na moich spodenkach. Idąc do domu naprzeciwko starałem się go ukryć. Postanowiłem wejść od drugiej strony, od furtki jej ogrodzenia. Otwierając furtkę zobaczyłem sąsiadkę jak rozciągała swoje nogi, tyłek mając wypięty w moją stronę. Gdy mnie ...
    ... zobaczyła, wstała i odwróciła się.- Witaj sąsiedzie. Dawno cię nie widziałam? Dawno wróciłeś?- Jakiś czas temu. Dobrze panią widzieć.- Domyślał się. Spodobały ci się moje ćwiczenia?- Mhm...ma pani wysportowane ciało.- Dziękuje. I jaka tam pani. Mów mi Mary.- Mary...zauważyłem, że często teraz uprawiasz jogę.- A jakoś tak. Chcę namówić do tego Ginę. Pamiętasz ją?Jak mógłbym zapomnieć. Jej córka z lekką nadwagą. Uwielbiałem te jej puszyste ciało. Jej wielkie cycki i tyłek.- Tak, oczywiście. Co u niej?- Wyszła teraz na siłownię.- Na siłownię?- Mhm...zaczęła o siebie dbać. Może i do jogi ją przekonam, co?- Może...Wtedy zwróciła uwagę na mojego kutasa, wciąż stojącego w moich spodenkach. Zagryzła lekko wargi.- Widzę, że sąsiad mi się przyglądał. Podobał się pokaz?- Cóż...- Hmm...właśnie widzę. Mógłby sąsiad dołączyć, jeśli chce.- Chętnie.Powiedziałem i razem z sąsiadką byłem na macie. Trzymałem Mary za tyłek, gdy ona wyginała się do jogi. Od patrzenia na jej tyłek, fiut dalej mi mocno stał. Ocierała się o mnie pośladkami.- Mmmm...podoba ci się, co sąsiedzie?- Mhm...Zaczęła poruszać tyłkiem na moim kroczu. Spodobało jej się to.- Oh... - wtedy ściągnęła biustonosz. Jej piersi kołysały teraz swobodnie.Odwróciła się do mnie, a następnie uklęknęła. Zdjęła moje spodenki i zobaczyła mojego dużych rozmiarów fiuta. Prężył się na jej widok.- Ach sąsiedzie...zapomniałam, jaki on jest duży. - po czym wzięła go do buzi.Zaczęła go ssać. Obciągała mi z dużą wprawą. Masowała mi też jądra oraz lizała ...
«123»