1. Sylwester z kuzynką


    Data: 12.04.2019, Kategorie: Rodzinka, Autor: Quadro, Źródło: Fikumiku

    Zanim zacznę opowieść na faktach mojej historii, która wydarzyła się naprawdę, chciałbym się Wam przedstawić mam na imię Marcin i pochodzę z małej wioski we Wielkopolsce, jestem teraz już szesnastoletnim nastolatkiem. Jak co roku w Sylwester spotykamy się całą rodziną we wspólnym gronie, aby świętować z bliskimi, nadejście nowego roku tak było i w tym. Przyjęcie odbyło się w rodzinnym domu dziadków, na które przybyło wiele ciotek i wujków oraz moja kuzynka Dominika rówieśniczka, która była szczuplutką szatynką, o turkusowych oczach, nie miała obfitego biustu, za to jej szczuplutkie nogi oraz pupa od razu wzbudza u mnie pożądanie. Chodzę z nią do równoległej klasy. Wiedziałem, że oglądanie jej nóżek i tyłeczka będzie moją jedyną atrakcją tego wieczoru, nie licząc petard, z których oglądania wyrosłem już kilka lat temu. Moi rodzice wręczyli domownikom wino, po czym przywitałem się ze wszystkimi i usiedliśmy do stołu suto nakrytego. Po zjedzeniu wszyscy rozeszli się po domu wujkowie z tatą, wzięli alkohol i karty, zamierzali powspominać dawne czasy (tak to oni określili), poszli do oddzielnego pokoju, a ciotki poszły z mamą do kuchni (pewnie na plotki). Zostałem sam, spojrzałem na zegarek, była dopiero po 20 do Nowego Roku zostało jeszcze cztery godziny, więc pomyślałem, że położę się na łóżku i pooglądam trochę piosenki na dwójce. Chwilę później przyłączyła się do mnie kuzynka ubrana w cieliste rajstopy i morelową lub jak kto woli różową sukienkę, swoim ubiorem przykuwała ...
    ... wzrok nie tylko mój, lecz nawet zauważyłem, że i wujków. Widać, że powoli stawała się kobietą, nie była już taką płaską dziewczynką, jaką ją pamiętałem dwa/trzy lata temu, bardzo się na nią napaliłem. Teraz leżała koło mnie na poduszkach, przewróciłem się na bok w jej stronę, udając zmęczenie, zamknąłem oczy.. Powoli zasypiałem, gdy nagle: - Marcin zobacz! Margaret teraz wystąpi - oznajmiła kuzynka. - No i co z tego - odpowiedziałem z lekkim rozdrażnieniem. - Przecież mówiłeś, że ci się podoba - odrzekła - próbując mnie zdenerwować lub zaczepić. - Nic takiego nie mówiłem - wydusiłem - rzucając poduszką w jej twarz. Oddała mi, po czym przysunęła się do mnie i zaczęła mi lekko ugniatać brzuch poduszką, naciskając też na penisa, panikując - debilu rozmazałeś mój makijaż! - Dobrze ci tak, trzeba było mnie nie budzić! - odpowiedziałem Już miałem jej oddać, gdy nagle poczułem jej udo, odziane w cieniutkie nylonowe rajstopy na dłoni i nogę wsuniętą pomiędzy moje krocze pomyślałem, że co by pomyśleli o nas starsi, gdyby nas w tym momencie ujrzeli. Delikatnie próbowałem ją smyrać po nogach, mając nadzieje na rozwinięcie się sytuacji, co chyba zauważyła, ale wtedy poczułem, jak mój penis rośnie, dlatego musiałem się podnieść i zakryć niewielki jak dotąd wzwód. Wtedy Ala wstała i poszła do toalety. W TV była akurat reklama, dlatego chciałem przełączyć na TVN i zobaczyć kto teraz tam występuje, szukając pilota, natknąłem się na malutki wibrator, który leżał w szafce na bieliznę, co mnie ...
«12»