Snajper - Opowiadania Erotyczne

Snajper

... był chyba w niebie .Trafiona w samo sedno dziewczyna dosłownie zwinęła się w kulkę a pod wpływem paroksyzmu bólu jej ciało skurczyło się tak gwałtownie ,że kuląc się omal kolanem nie rozbiła sobie ust Skręcona cierpieniem jedną ręka złapała nogi w kolanach a palce d**giej wbiła w głębię sromu aby schwycić wraży pocisk . Straszliwa męka zmieniła rysy twarzy , sekundę później jakiś impuls wysłany z głębi ciała rozprostował nogi z taką siłą ,iż z koronkowych majteczek w mgnieniu oka pozostały fragmenty. - Ogłupiały obserwowałem niecodzienną scenę ale pomimo tępoty która nie chciała mnie opuścić domyśliłem się przyczyny tej gwałtowności ruchów ,- tym ołówkiem a właściwie tą gumką parę godzin temu gmerałem w solniczce w której zbryliła się sól ,teraz jej resztki w jakiejś rance zareagowały z sokami cipnymi dając efekt ognia .

Cipka dosłownie zapadła się w głąb ciała . Wystrzelony z rozprostowanej nogi bucik poszybował w góre gdzie wbił się cieńką szpilką w sufit. - Dyndał tam teraz jak przyklejony .Tymczasem Elwira którą gumka trafiła dokładnie pod łechtaczkę prezentowała gwałtowne i nawet powiedziałbym niemożliwe do wykonania w normalnych warunkach figury gimnastyczne które powinny wyrzucić gumkę na zewnątrz , ale gumka nieczuła na wysiłki kobiety nadal tkwiła w cipie łyskając do nas co rusz różowym punktem tworzącego ją materiału, Adam najwidoczniej pozostawił ją w metalowym kołnierzu który fabryka ołówków zaciska podobnie jak browar zamyka kapsel na piwie . W chwili ...

... uderzenia nabrał wagi kilku gramów a popychany dodatkowo gumką wbił się w ciało i zahaczył jak kotwica.

Zdumiony Adam spoglądał z niedowierzaniem to na mnie ,to na zabawkę , to na wijącą się z bólu żonę ,dosłownie nie mógł uwierzyć że strzał oddany z dziecięcej broni mógł mieć taką dużą siłę . ja sam kiedy ochłonąłem wyrwałem mu b*oń z ręki i omal nie spoliczkowałem za głupotę " Mówiłem ci przecież - wrzeszczałem - że ta zabawka wali w punkt na dziesięć metrów , a Ty strzelałeś do niej z pięciu i to jeszcze w krok , równie dobrze mógłbyś jej lufę przyłożyć bezpośrednio do skóry .

Pobladły Adam nie powiedział ani słowa, pełen skruchy usiłował ukoić wściekły ból niewiasty i podnieść ją na nogi ale Elwira nie odzyskała jeszcze władzy w nogach i leciała mu przez ręce, W zniszczonych resztkach ubrania wyglądała niczym dziewczyna zgwałcona przez pluton wojska .Piersi uwolnione z objęć stanika który wrolował się jakoś pod nie i nie pozwalał im opadać zwinęły się w grubą taśmę .Bluzeczka a raczej jej strzępy trzymały się na jednym guziku i malowniczo podkreślały urodę biustu. Polarna biel materiału pięknie harmonizowała z bladością zszokowanego ciała.

Ale władza w nogach to nie było wszystko co Elwira utraciła wskutek wybryku Adama bro smrodek jaki mnie doszedł w chwili kiedy Adam usiłował ją podnosić świadczył że z bólu nie zdołała również zapanować nad zwieraczem.

Cóż było robić, zanieśliśmy pojękującą kobietkę do łazienki i tam niczym niemowlęciu umyliśmy dupkę i...resztę też ...