1. Mama i dwa kutasy.


    Data: 09.09.2025, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Podglądacz, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    Wróciłem do domu i usłyszałem cos takiego." takkk,,,właśnie takk,,,,dobrze to robisz,,,,dobrze,,,,zsij dalej,,,,o własnie,,,,całego,,,,ciągnik mi całego,,,," ten głos dobiegał z naszego dużego pokoju. " nie przestawaj,,,,dalej,,,,dalej ,,," usłyszałem znowu,będąc już blisko. Byłem ciekawe,co w pokoju się tak naprawdę dzieje i usłyszałem drugi męskie głos." teraz mojego,,,obciagaj mojego kutasa,,," chwila ciszy i znowu jego głos " ummmm,,,,jesteś cudowna,,,,dobrze to,,,to ,,,robisz" w końcu byłem tak blisko,że mogłem wreszcie zajrzeć. Na środku pokoju na kolanach klęczała moja mama z cyckami na wierzchu. Tuż przed nią stało dwóch nagich,nie wiele starszych niż ja mężczyzn. Jeden panował w otwarte usta mamy,swojego huja,a drugiemu waliła ręką." o taaakkk,,,,tak skarbie,," wymamrotał ten co mu ciągnęła. " jaja,,,wyliż mi jaja,,," wymamrotał,a mama dobrała się do nich. Ten drugi też podstawie jaja i obu im lizała." chodź suczko,,, chodź,,," wymamrotał też wyższy i mama znalazła się na kanapie na ...
    ... plecach. Po chwili wsadził jej kutasa do cipy i zaczął ja jebac. Ostro. Mama stękała jakby ja ktoś z skóry obdzierał. Ten drugi pod szedł i znowu wpakował swojego zaganiacza w jej usta. Mama znowu mu go ciągła namiętnie. Ten co ją walił zaczął dziwnie stękać. " o w morze,,,,zaraz się,,,,się ,,,spuszczę" pchnął jeszcze dwa,może trzy razy i zaczął się w mamę spuszczać. " kurwa,ale dobra jest. " wymamrotał a za mamę zabrał się ten drugi. Brał ją od tyłu. Agresywnie. Z całą siłą. Robił to następnych kilku minut,poczym zalał spermą jej pizdę. Z zadowoleniem obaj panowie przesuedli się na fotele. Sięgnęli po kieliszki z winem i wznieśli toast za mamę. Za cudowne rżnięcie.i tak fantastyczne obciaganie ich kutasów. Nie wiedziałem co zrobić,więc walnąłem mocno wejściowymi drzwiami krzycząc głośno " jestem już mamo" Nie wiem co się działo w pokoju,ale gdy wszedłem wszyscy byli ubrali i nie co zmieszanie moją obecnością. Ja natomiast doskonale wiedziałem już,co zrobię z wiedzą,którą własnie posiadałem 
«1»