1. Marta. Część druga


    Data: 15.09.2025, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Ten co poprzednio., Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    Obudziła się z przekonaniem,że w domu jest sama. Jarek powinien był pójść do szkoły,a Tadeusz ojczym,powinien być w pracy. Dlatego też,czując się zupełnie swobodnie,mając na sobie tylko jaskrawą na ramionczkach koszulę nocną,poszła do kuchni. Przygotowała sobie,kawę i jak zwykle chciała pójść do pokoju,by obejrzeć sobie,swój ulubiony program telewizyjny. Już miała to zrobić,gdy ku jej całkowitemu zaskoczeniu,w kuchni pojawił się Tadeusz. Był w samych bokserkach,czego nie mogła nie zauważyć. 
     + Nie jesteś w pracy? - zdziwiła się na jego widok.
     + Jak widzisz nie. Mam dzisiaj wolne. - oznajmił z zadowoleniem.
      Czuła się nie swojo w jego towarzystwie,bo przecież,pod koszula miała nagie ciało. W dodatku ta koszula,odsłaniała,nie wielką część jej piersi,a on to widział. Nawet znalazł się przy Marcie. Początkowo też zamierzał sobie zrobić kawę,ale szybko do szedł do wniosku,że ma okazję,by ją przelecieć. Nawet zamierzał to zrobić.
     Marta postanowiła,że pujdzie do pokoju,ale stało się inaczej,za sprawą Tadka. Chwycił ją nagle za nadgarstki obu rąk.
     - Co robisz? Puść mnie
     Nie zamierzał tego zrobić. Bardziej ją do siebie przyciągnął,choć stawiała opór. W dodatku,pewnym ruchem sprawił,że ręka Marty dosunęła się do jego bokserek. Jej dłoń spoczęła na nich. Próbowałam temu zapobie ,ale sprawił że zaczęła jeździć dłonią po nich. Poczułs,że jego kutas,stwardniał i z całą pewnością był większy niż kutas brata.
     - Puszczaj! - warknęła.
     - Zamknij się i rób co powiem. - ...
    ... usłyszała.
     - Tadek. Przestań. Proszę. Został mnie. Słyszysz? Zostaw.
     Tym razem też nie uległ tej prośbie. Nie jako zmusił Martę do dalszych czynów. Sprawił że znaleźli się bliżej wyjścia. Że opadła na krzesło,a on stanął przed nią. Opuścił bokserki.Chwycił głowę Marty i przysunął kutasa do jej ust.
     Marta od wracała głowę.
      - Niee. Nie chcęę.
     - Ssij go.- warknął. - Masz mi go ssać. No już! - warknął.
     Wreszcie wsadził go w usta Marty i odetchnął. 
     Marta zaczęła ssać kutasa Tadka.Machała głową,poruszaną przez jego ręce. Robiłam to dobrych parę minut.
     Odepchnął ją od siebie. Poderwał Martę na nogi. Odwrócił plecami do siebie. Już się nie broniła. Poddała się. Już się nie broniła. Była posłuszna. Posłusznie się po chyliła i wypięła się.
     Tadeusz uniósł koszulę nocną i zadał Marcie pierwsze uderzenie kutssem w jej cipkę. Prawie krzyknęła i rozwarła usta.
     - Tadekkk,,,nie tak mocnooo,,,- wymamrotała czując tego olbrzyma w cipce.
     Jęczała gdy ją pieprzył,trzymając za biodra. Bił jajami o jej ciało jak oszalały. Zaczął macać przy tym jej cycki.
     Marta,przy kolejnym jego głębokim posuwie wygięła plecy. Opadła i znowu wygięła. Miała orgazm. Trzęsła się jak galareta. Mruczała jak kotka,spragniona mleka.
     - Cudooownieeee,,,- wystękała.
     Tadeusz pochylony obmacujacy jej cycki,napierał coraz silniej. Nagle pchnął ostro lekko się od ginając do tyłu. Natychmiast wyjął z jej cipki,swoją wielką pale. Chwycił w dłoni.Waląc go sobie dłonia,oddał spermę na tyłek Marty.
     Skończywszy ...
«12»