Oprawca 1 - Opowiadania Erotyczne

Oprawca 1

Miałam ciasną piczkę. I choć błagała by tego nie robił,to jednak był obojętny na te błagania. Bez litośnie wsadził w tą ciasną szparkę kutasa,po same jaja. Rżnął ją z ogromną przyjemnością,mimo jej głośnych jęków. Stękania. Wbijał kutasa w jej cipkę raz po raz i sciskał dłońmi jej sterczące cycki.  Gdy kończył,sapał z usmieszkiem na twarzy. Wpompował w nią dużą ilość  spermy. Posuwał ją jeszcze chwilę i wreszcie wyszedł. 
 - Ale masz ciasną cipkę. - skomentował patrząc na swoją ofiarę,leżąca na wznak i oddychającą nie równo.
 Jak przez mgłę widziała,że oprawca pod chodzi do jej syna,mocno przywiązanego do fotela. Stanął za nim Chwycił go za włosy i pociągnął głowę do tyłu.
 - No. Podoba ci się cipka ma musi? - zapytał. - Gadaj gówniarzu -;warknął.
 - Uhm - chrząknął chłopak.
 - Świetnie - stwierdził rozwiązując mu nogi i ręce. - To jazda do mamusi. Wyliż cipkę. - warknął puszczając jego głowę. - Szybciej smarkaczu. - ponaglił chłopaka.
 Chłopak ułożył się miedzy nogami mamy. Oprawca patrzył jak pochyla głowę do jej cipki. Przy suwa do niej twarz i zaczyna lizać. Oprawca wiedział,że nie tylko liże,ale zlizuje z cipki resztę jego spermy. To mu się podobało. Widziałam,że kobieta odwraca głowę  to w lewo. To w prawo.A chłopak nadal zlizywał soki z cipki mamy.
 - Wystarczy. - powiedział. -Teraz w górę i daj jej fiuta. Niech ci obciąga!
 Chłopak był przerażony taką perspektywą. Nie mógł jednak tego nie zrobić i znalazł się nad piersiami mamy. Wyjął przez rozporek spodenek ...

... ,swojego penisa. Przy sunął go do jej ust.
 - Obciągaj! - powiedział ostro oprawca i usiadła obok jej córki. Chwycił ją za włosy. - Ty skarbie,obciągnij mojego.
 Kobieta otworzyła usta i wchłonęła penisa syna. Zaczęła pracować głową unosząc ją i opuszczając. Oprawca tym czasem przyciskał głowę dziewczyny do siebie bardziej i wpychał kutasa po same jaja. Aż się dławiła. W pewnej chwili oderwał ją od siebie.
 - Dawaj tu smarku. Będziesz walić siostrzyczkę. Mamusia musi jeszcze trochę poczekać. Ale będzie patrzyła.  No mała. Rozsuń nóżki.
  Miałam łzy w oczach gdy brat klęknął. Gdy wkładał w jej cipkę,swojego zaganiacza i zaczął ją brać. Oprawca z zachwytem w oczach się temu przyglądał.
 Chłopak posuwał siostrę szybciej. Był bliski wytrysku.
 - Do mamusi. Lej w cipkę mamy!
 Szybko musiał wejść w jej cipkę. Poruszył się kilka razy i zaczął się spuszczać. Kobieta zaciskała zęby czując spermę syna.
 Oprawca zadowolony klasnąl w ręce i wciągnął na siebie dziewczynę. Nie odrywając wzroku od chłopaka,wbił swojego kutasa w cipkę dziewczyny. Ściskając jej tyłek unosił ja i opuszczał.
 - O tak mała. Tak.- wymarotał.
 Nagle przestało. Spojrzał na kobietę zza dziewczyny.
 - Na brzuch suko. Ty wal sobie konia. Ma ci stać. - rozkazał i znowu zaczął pieprzyć dziewczynę.
 Łkała gdy wpuścił w nią gęstą spermę. Z rzucił dziewczynę i kazał resztę spermy wyssać. Widziałam ,że chłopak się postarał.
 - W dupsko. Wal ja w dupsko. - rozkazał.
 Kobieta krzyknęła. Krzyknęła z bólu,gdy jej ...