1. Dla awansu


    Data: 16.10.2025, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: gość, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    Średniego wzrostu,szczupła i ładna przecież,dwudziestosiedmioletnia Agata,opracowała plan,awansu na wyższe,lepiej płatne,stanowisko służbowe. Wszystko dokładnie przemyślała i wiedziała,co zrobić,by ten awans zdobyć. Wiedziałam,że się podoba swojemu trzydziestoczteroletniemu szefowi Arkowi i zamierzała to jak najszybciej wykorzystać.Poczekała,aż tamtego popołudnia biura opustoszeją.Gdy tak się stało,ruszyła do gabinetu szefa. Wchodząc,od razu poczuła na sobie jego przenikliwe spojrzenie. Wcale się nie dziwiła. Przecież miała na sobie,obcisłą białą z szerokim dekoldem bluzeczkę.Przecież ten dekold odsłaniał,część jej piersi.Spudniczka koloru seledynowego,też przecież nie była,zbyt długa i odslaniała jej zgrabne nogi. Okrągłe uda.Gdyby była ciut krótsza,to widzialny jej sensowne,skąpe majteczki.
     - mam sprawę. - odezwała się do Arkadiusza i podeszła do biurka,za którym siedział w wygodnym fotelu.- chodzi o to puste stanowisko kierownika działu marketingu.
     Arkadiusz rozsiadł się wygodnie w fotelu i ponownie się przyjrzał,atrakcyjnej pracownicy.
     - sprawa awansu nie jest jeszcze rozstrzygnięta.jeszcze nie podjąłem decyzji,która z was awansuje. - odpowiedział patrząc się na jej nogi i uda.
     - myślę,że nadaje się na to stanowisko. - powiedziała i lekko się uśmiechnęła.
     - taak? skąd ta pewność? może ...
    ... już mam kandydatkę na to stanowisko.- odpowiedział,gdy obeszł-a biurko i przysiadła na nim.
     Zrobiwszy to,ujrzał senslowne białe majteczki. Tylko paseczek zasłaniał jej cipkę.
     - może ja nią jestem.- powiedziała,rozchylając nie co uda.
     Arek odetchnał.Powoli połozył rękę na jej udzie.Zaczął to udo gładzić. Od kolana w górę.Agata lekko drgnęła.
     - pokażesz co potrafisz? - zapytał cicho.
     Z sunęła się z biurka. Powoli się osunęła przed Arkiem na kolana.Sprawnie i szybko poradziła sobie z rozpięciem jego spodni.Szybko je opuściła,patrząc na jego sterczącego draga.Pochylila głowę i cicho mruknąl. Zrobił to,bo Agata zaczęła wsuwać w usta jego pale. Zaczęła ją namiętnie ssać.Gdy to robiła,Arek obmacywał jej cycki.Sciskał je przez bluzkę.W chwilę potem jeszcze bardziej przyciskał głowę Agaty,a ona czuła w ustach jego całego kutasa.Nie mal wbijał się w jej gardło.
     - chodź - powiedział cicho.
     Odsunęła głowę i wstała. Natychmiast się poderwał.Chciał by się pochyliła.Podciagnął jej krótką spudniczkę.Opuścił majtki.W kilka sekund potem,jęknęła. Jego fiut wdarł się w jej ciasną cipkę po same jaja.Nie liczyła jak długo ją bzykał.Ale poczuła,jak scisnął mocniej jej biodra i wlał całą spermę do środka.
     - co z awansem? - zapytała po wszystkim.
     - należy ci się. - odparł zapinając spodnie.
     Była zadowolona. 
«1»