Dorota - Opowiadania Erotyczne

Dorota

Chciało mi się ruchać. Cholernie mi się chciało.Chciało mi się od samego rana. Jak się tylko obudziłem. Jak tylko otworzyłem oczy. Kutas mi strasznie sterczał. Tak strasznie,że pomyślałem nawet o zawaleniu go sobie.Nie trwało by to,zbyt długo.Nawet bym to zrobił,ale nagle drzwi do mojego pokoju stanęły otworem i pojawiła się w nich moja starsza siostra Dorota. Miałam na sobie krótkie spodenki i bluzkę. Stała i gapiła się na mnie.
 - Co to. Erotyczny sen miałeś,że ci tak stoi? - zapytała. - Swoją drogą braciszku,to widzę,że wcale taki mały to on nie jest.- dodała i odezwała się znowu. - Dobra.Wstawaj.Musimy zrobić jakieś zakupy,a wieczorem jechać na dworzec po mamę.
 Usiadłem ale fiut mi nie malał. Nadal wyciskał mi bokserki jakoś tak do przodu.
 Siostra znowu popatrzyła na mnie i w końcu podeszła. Stanęła przy łóżku i patrzyła na mnie z góry.
 - No dobra.Widzę,że bez mojej pomocy się nie obejdzie - oznajmiła.- Zdejmuj je.
 Szybko to zrobiłem.Dorota przysiadła przy na łóżku. Przesunęła się do tyłu i pochyliła głowę.Jęknąłem bo mi wzięła do buzi.Zaczęła ssać mojego fiuta ostro i namiętnie.Ssała mi go jak oszalała.Robiłam to z kilka minut. Poruszylem biodrami i szybko go wyjęła. Wzięła do ręki. Robiłam to tak długo,dopóki nie poczuła,że eksplodowałem.
 - Teraz wstawaj. - powiedziała,wychodząc z pokoju.
 Poszedłem do łazienki,wziąć szybki prysznic. Z łazienki,nadal będąc nago,poszedłem do kuchni.
 - Jasna cholera! Może byś się tak ubrał.Co?
 - Tak mi jest lepiej.
 - ...

... Ale nie mnie. To że ci zrobiłam loda,nie znaczy,ze masz paradować po domu nago. - huknęła na mnie,a ja poszedłem do niej.
 - Nie denerwuj się tak siostra.- powiedziałem,próbując ja objąć.
 - Zabieraj łapy. Nic więcej odemnie nie dostaniesz.
 - Na pewno? - zapytałem i tym razem objąłem ją od tyłu. Zacząłem się ocierać fiutem o jej spodenki i poczuła,że mi znowu stanął.
 - Nie ma mowy. - powiedziała bez przekonania,gdy macałem ja po cyckach przez bluzkę. - Nie i koniec. - dodała cicho.
 Mocniej się zabrałem za obmacywanie. Jedną ręką obmacywalem jej cycki. Drugą macałem ja po cipce przez spodenki.Dorota się nie broniła.Poddała mi się.Nawet trzymała w ręce mojego kutasa i go powoli ruszała.
 Zacząłem zdejmować z niej bluzkę przez głowę. Rozpiąlem biustonosz.Osuwałem się i sciagalem z niej te spodenki,razem z majątkami. Rozebrałem ją do naga.Chwyciłem za biodra i posadziłem na stole.Stanąłem między jej rozchylonymi nogami,a fiuta przysunąlem do jej cipki.Wystarczyło,że się lekko przesunęła do przodu i wsadziłem go do środka. Dorota z jękiem odchyliła głowe i zacząłem ją dymac. Wyszeptała - tylko nie do środka - i pieprzyłem ją dalej.Zacząłem wykonywać,mocne ostre ruchy. Mocniej się wbijałem w jej cipkę swoim kutasem. Byłem bliski wytrysku,a siostra miała orgazm. Wyskoczylem w ostatniej chwili i zalałem jej brzuszek.
 - Świntuch. - powiedziała ciężko oddychając. - Puszczaj. Idę do łazienki. - dodała.
 Odsunąłem się,a Dorota wyszła z kuchni. Chciałem nawet za nią pójść,ale ...